Logowanie
Facebook
Shoutbox
Współpraca
Najaktywniejsi
1) Alette
2)
fuerte
3)
Katherine_Pierce
4)
Sam Quest
5)
Shanti Black
6)
A.
7)
monciakund
8)
ania919
9)
ulka_black_potter
10)
losiek13
Losowe zdjęcie
Zobacz temat
Kto po zabiciu Voldemorta będzie najgroźniejszym czarodziejem na świecie?
|
|
![]() |
Dodany dnia 20.05.2016 21:41
|
![]() ![]() Pochwały: 9 Postów: 1359 Dom: ![]() Punkty: 17304 Ranga: Pogromca Parchatego Trolla Data rejestracji: 30.11.15 |
Animag37 napisał(a): I trzeba zgadzając się pisać co ślina na język przyniesie, by było 5 linijek? Nie. Jeśli masz do powiedzenia coś, czym nie zapiszesz tych 5, czy nawet 3 linijek, to jaki jest sens pisać? Jednolinijkowce zaśmiecają forum, a ja nie po to je czyszczę, aby na moich oczach znowu robił się syf. blad logiczny napisał(a): Co to w ogóle za pomysł, że Harry mógłby stać się podobny do Voldemorta ? To jest absurd, wspominając jak ciężko przeżywał śmierć każdego kto zginął w bitwie o Hogwart. Tutaj odniosę się do tego co napisała wcześniej Alette. Dumbledore był dobry, ale budził respekt i jednak był tym jednym z najgroźniejszych czarodziejów. Nie mówmy od razu, że nie możesz być groźny, bo nie jesteś dobry albo nie zajmujesz się czarnoksięstwem. To prawda, że czarne charaktery są bezwzględne i nie widzą granic, ale nie trzeba ich nie widzieć, żeby nie móc budzić strachu w oczach innych. Może nawet nie strachu tylko tego szacunku, tej świadomości, że wiesz, iż nie dasz rady tej osoby pokonać. Taki właśnie był Albus. Miał wiedzę, potęgę i szacunek. Widział śmierć i inne tragedie. Zdziałał wiele dobrego i słusznego. Więc jakie widzicie opory w kandydaturze Harry'ego na najgroźniejszego czarodzieja? 03.01.2019 r. - Pogromca Parchatego Trolla ![]() W Hogwarcie: Madison Dixie ![]() ![]() ![]() _____________________~*~_____________________ - I'm gonna do it my way. I suggest you hold very still, prisoner 4587. - My name is OLIVER QUEEN. ![]() ![]() _____________________~*~_____________________ - Tak, jak mówili! Geralt! Tak, jak mówili... Jestem twoim przeznaczeniem? Powiedz! Jestem twoim przeznaczeniem? - Jesteś czymś więcej, Ciri. Czymś więcej. ![]() _____________________~*~_____________________ BumSzakalaka Przyjaciółko ma najdroższa! Pisać wiersze sprawa "prosta" W dniu miłości coś wypada, Prawie głowa mi odpada... Gdzieś zniknęłaś, takie życie.. I na pewno nie w Madrycie. Nasz rysunek gdzieś zgubiłem, Jestem Ci go jednak winien. Szkoła chyba cię wykańcza, Jednak lepsza niż szarańcza ;D Kwaśne żelki mam pod biurkiem, Nie otworze ich więc z hukiem, Bo z tęsknoty już usycham I w te kąty je upycham. Wszędzie różu, kiczu schyłki Życie, zabierz Walentynki. Ps. Z tym obrazkiem to serio ![]() XOXO ~ Erynia. Wielkie serducho ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 20.05.2016 21:47
|
![]() ![]() Postów: 210 Dom: ![]() Punkty: 3142 Ranga: Fascynat Czarnej Magii Data rejestracji: 22.04.15 |
Tutaj odniosę się do tego co napisała wcześniej Alette. Dumbledore był dobry, ale budził respekt i jednak był tym jednym z najgroźniejszych czarodziejów. Nie mówmy od razu, że nie możesz być groźny, bo nie jesteś dobry albo nie zajmujesz się czarnoksięstwem. To prawda, że czarne charaktery są bezwzględne i nie widzą granic, ale nie trzeba ich nie widzieć, żeby nie móc budzić strachu w oczach innych. Może nawet nie strachu tylko tego szacunku, tej świadomości, że wiesz, iż nie dasz rady tej osoby pokonać. Taki właśnie był Albus. Miał wiedzę, potęgę i szacunek. Widział śmierć i inne tragedie. Zdziałał wiele dobrego i słusznego. Więc jakie widzicie opory w kandydaturze Harry'ego na najgroźniejszego czarodzieja? ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 20.05.2016 21:59
|
![]() ![]() Pochwały: 9 Postów: 1359 Dom: ![]() Punkty: 17304 Ranga: Pogromca Parchatego Trolla Data rejestracji: 30.11.15 |
Ale on nie musi od razu zostawać Voldemortem. Najwyraźniej zignorowałeś wszystko co napisałam przed pytaniem "Więc jakie widzicie opory w kandydaturze Harry'ego na najgroźniejszego czarodzieja?". Nie będę tego drugi raz powtarzać, więc miłoby było gdybyś to po prostu przeczytał, przemyślał, a dopiero później odpisał. I w ogóle to linijki, jeśli chcesz aby ten post został zaliczony do Tygodnia z Tematem. Zrób to łaskawie. Rzeczywiście wszystko zignorowałeś. 03.01.2019 r. - Pogromca Parchatego Trolla ![]() W Hogwarcie: Madison Dixie ![]() ![]() ![]() _____________________~*~_____________________ - I'm gonna do it my way. I suggest you hold very still, prisoner 4587. - My name is OLIVER QUEEN. ![]() ![]() _____________________~*~_____________________ - Tak, jak mówili! Geralt! Tak, jak mówili... Jestem twoim przeznaczeniem? Powiedz! Jestem twoim przeznaczeniem? - Jesteś czymś więcej, Ciri. Czymś więcej. ![]() _____________________~*~_____________________ BumSzakalaka Przyjaciółko ma najdroższa! Pisać wiersze sprawa "prosta" W dniu miłości coś wypada, Prawie głowa mi odpada... Gdzieś zniknęłaś, takie życie.. I na pewno nie w Madrycie. Nasz rysunek gdzieś zgubiłem, Jestem Ci go jednak winien. Szkoła chyba cię wykańcza, Jednak lepsza niż szarańcza ;D Kwaśne żelki mam pod biurkiem, Nie otworze ich więc z hukiem, Bo z tęsknoty już usycham I w te kąty je upycham. Wszędzie różu, kiczu schyłki Życie, zabierz Walentynki. Ps. Z tym obrazkiem to serio ![]() XOXO ~ Erynia. Wielkie serducho ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 20.05.2016 22:04
|
![]() ![]() Postów: 210 Dom: ![]() Punkty: 3142 Ranga: Fascynat Czarnej Magii Data rejestracji: 22.04.15 |
Heh, ale pierwszy post w tym temacie jest o tym kto przejmie pałeczkę Czarnego Pana. I kto tu ignoruje? <nie musisz tego liczyć do TZT> ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 20.05.2016 22:08
|
![]() ![]() Pochwały: 3 Postów: 652 Dom: ![]() Punkty: 5045 Ranga: Wróg ciemnej strony Data rejestracji: 18.04.16 |
Zastanawiałam się przez chwilę i chyba wiem kto mógłby jeszcze kandydować na czarny charakterek. Czemu nie mógłby być nim nikt inny jak... Teddy Lupin? Mało zauważalny, ale jak dla mnie mógłby być. Spójrzmy na jego rodziców. Remus, wilkołak, inteligenty z sporym wykształceniem, natomiast matka - auror. Musiał odziedziczyć po jednym z rodziców jakieś doskonałości. W samotności i zagubie, mógłby przejść na złą stronę, nawet jeśli jego ojcem chrzestnym miałby być Harry. Ale chwila. Najgroźniejszy? No chyba nie. Faktycznie, Teddy tak czy siak, najgroźniejszym i najpotężniejszym czarnoksiężnikiem by być nie mógł. Po za tym jego rodzice mają za dobre cechy by ich syn stał się tak niekompetentnym idiotą, by maczać palce w czarnej magii. Cofam więc moje słowa! Nigdy nie ufaj niczemu i nikomu, jeśli nie wiesz, gdzie jest jego mózg. ![]() ![]() ![]() infj|aquarius|xvii|ravenclaw ~~~ there is something so special about falling in love with nature every time you see a little detail like a fallen leaf on the ground that is slowly turning brown...or spotting a tiny mushroom that is sprouting from a tree... or just getting a warm feeling when you see the moon, i am in love with the little things of life ~~~ ![]() ![]() Natka Potter, Lilyatte Chciałam również podziękować wszystkim kochanym Ślizgonom za bycie tak kochanymi i pomocnymi gadzinkami <3 ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 20.05.2016 22:09
|
![]() ![]() Pochwały: 9 Postów: 1359 Dom: ![]() Punkty: 17304 Ranga: Pogromca Parchatego Trolla Data rejestracji: 30.11.15 |
Animag, przejąć pałeczkę Czarnego Pana, a stać się drugim Czarnym Panem to jednak jest różnica. On może zająć jego miejsce, ale niekoniecznie będąc mega złym i bezwzględnym. Tutaj już po raz trzeci (?) odwołuję się do osoby starego Albusa. Echh.. ale tu nie chodzi o samo zaliczanie do TZT, ale o "spam". Jeśli masz ochotę na dyskusję na jedną linijkę, to istnieją sowy albo SB. 03.01.2019 r. - Pogromca Parchatego Trolla ![]() W Hogwarcie: Madison Dixie ![]() ![]() ![]() _____________________~*~_____________________ - I'm gonna do it my way. I suggest you hold very still, prisoner 4587. - My name is OLIVER QUEEN. ![]() ![]() _____________________~*~_____________________ - Tak, jak mówili! Geralt! Tak, jak mówili... Jestem twoim przeznaczeniem? Powiedz! Jestem twoim przeznaczeniem? - Jesteś czymś więcej, Ciri. Czymś więcej. ![]() _____________________~*~_____________________ BumSzakalaka Przyjaciółko ma najdroższa! Pisać wiersze sprawa "prosta" W dniu miłości coś wypada, Prawie głowa mi odpada... Gdzieś zniknęłaś, takie życie.. I na pewno nie w Madrycie. Nasz rysunek gdzieś zgubiłem, Jestem Ci go jednak winien. Szkoła chyba cię wykańcza, Jednak lepsza niż szarańcza ;D Kwaśne żelki mam pod biurkiem, Nie otworze ich więc z hukiem, Bo z tęsknoty już usycham I w te kąty je upycham. Wszędzie różu, kiczu schyłki Życie, zabierz Walentynki. Ps. Z tym obrazkiem to serio ![]() XOXO ~ Erynia. Wielkie serducho ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 20.05.2016 22:16
|
![]() ![]() Postów: 210 Dom: ![]() Punkty: 3142 Ranga: Fascynat Czarnej Magii Data rejestracji: 22.04.15 |
Że tak sobie przypomnę: Kto po Voldemorcie może przejąć 'pałeczkę lidera' wśród typów spod ciemnej gwiazdy??? Kto zostanie wrogiem czarodziejów numer jeden? Jak myślicie? Jestem bardzo ciekawy waszych opinii... ![]() Wrogiem. Nie najmocniejszym. WROGIEM. Więc nie Potter. On nie jest wrogiem czarodziejów numer jeden. Ba dum tss. Jest już pięć linijek? Czyli na forum trzeba nieco popisać od rzeczy, ewentualnie używać dłuuuzszych słów. I układać je w logiczną całość. Hej, czy ja już nie napisałem 5 linijek? Mam takową nadzieję. ; ) ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 20.05.2016 22:23
|
![]() ![]() Pochwały: 9 Postów: 1359 Dom: ![]() Punkty: 17304 Ranga: Pogromca Parchatego Trolla Data rejestracji: 30.11.15 |
Ale będąc potężnym i budzącym szacunek nie stajesz się jednocześnie wrogiem dla tych, którzy dążą do władzy? W końcu tamujesz im drogę. Dlatego trzeba mieć odpowiednie umiejętności i przede wszystkim kontakty, aby takich wyrostków przekonać, iż wcale nie mają tak źle. Nie, Animag, nie chodzi o pisanie od rzeczy. I znowu nie czytasz wszystkiego co napisałam. Jeśli masz do powiedzenia coś, czym nie zapiszesz tych 5, czy nawet 3 linijek, to jaki jest sens pisać? Jednolinijkowce zaśmiecają forum, a ja nie po to je czyszczę, aby na moich oczach znowu robił się syf. 03.01.2019 r. - Pogromca Parchatego Trolla ![]() W Hogwarcie: Madison Dixie ![]() ![]() ![]() _____________________~*~_____________________ - I'm gonna do it my way. I suggest you hold very still, prisoner 4587. - My name is OLIVER QUEEN. ![]() ![]() _____________________~*~_____________________ - Tak, jak mówili! Geralt! Tak, jak mówili... Jestem twoim przeznaczeniem? Powiedz! Jestem twoim przeznaczeniem? - Jesteś czymś więcej, Ciri. Czymś więcej. ![]() _____________________~*~_____________________ BumSzakalaka Przyjaciółko ma najdroższa! Pisać wiersze sprawa "prosta" W dniu miłości coś wypada, Prawie głowa mi odpada... Gdzieś zniknęłaś, takie życie.. I na pewno nie w Madrycie. Nasz rysunek gdzieś zgubiłem, Jestem Ci go jednak winien. Szkoła chyba cię wykańcza, Jednak lepsza niż szarańcza ;D Kwaśne żelki mam pod biurkiem, Nie otworze ich więc z hukiem, Bo z tęsknoty już usycham I w te kąty je upycham. Wszędzie różu, kiczu schyłki Życie, zabierz Walentynki. Ps. Z tym obrazkiem to serio ![]() XOXO ~ Erynia. Wielkie serducho ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 20.05.2016 22:27
|
![]() ![]() Pochwały: 3 Postów: 652 Dom: ![]() Punkty: 5045 Ranga: Wróg ciemnej strony Data rejestracji: 18.04.16 |
czy tylko mi się wydaje, albo niektórzy tu zbaczają z tematu... Co do tematu, to jestem jednego zdania. Będzie to ktoś z Afryki. Takie jest moje zdanie, w końcu J.K Rowling sama przyznała, że mieszka tam mag silniejszy od Albusa, a skoro Dumbledora bał się Voldemort, przejąć pałeczkę mógłby po nim, tajemniczy Afrykanin. Podobno są tak dobrzy w Transmutacji, że potrafią zmienić się w co chcą, kiedy chcą, w jakim czasie chcą i gdzie chcą. Taki mag, mógłby być naprawdę bardzo niebezpieczny, nawet nie wiesz czym jest, gdzie i jak. Takie jest moje zdanie, jest to całkowicie prawdopodobne, a sama teraz uważam, że nikt z Potterów, ani nikt kogo już znamy, mógłby być najgroźniejszym czarodziejem na świecie. Tak więc, jestem za Afryką, lub innym zagranicznym kontynentem. Na przykład taka Ameryka. A może kto wie... Ktoś z Polski? ![]() Nigdy nie ufaj niczemu i nikomu, jeśli nie wiesz, gdzie jest jego mózg. ![]() ![]() ![]() infj|aquarius|xvii|ravenclaw ~~~ there is something so special about falling in love with nature every time you see a little detail like a fallen leaf on the ground that is slowly turning brown...or spotting a tiny mushroom that is sprouting from a tree... or just getting a warm feeling when you see the moon, i am in love with the little things of life ~~~ ![]() ![]() Natka Potter, Lilyatte Chciałam również podziękować wszystkim kochanym Ślizgonom za bycie tak kochanymi i pomocnymi gadzinkami <3 ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 20.05.2016 22:32
|
![]() ![]() Pochwały: 9 Postów: 1359 Dom: ![]() Punkty: 17304 Ranga: Pogromca Parchatego Trolla Data rejestracji: 30.11.15 |
kos, bardzo ciekawa teoria i podparta ciekawymi argumentami. Po przeczytaniu Twojej opinii jestem za tym, że może to być ktoś z Afryki. Może nawet niekoniecznie mężczyzna, a kobieta. Tak, kobieta byłaby tutaj fenomenem! Wspomniałaś o Polsce, ktoś już ją tutaj wymieniał, ale czy ja wiem, czy w naszym kraju znalazłby się ktoś, kto stałby się później tym najgroźniejszym. Racja, nigdy nic nie wiadomo, ale to mi jakoś nie pasuje do naszego kraju. Kompletnie! Dlatego ja jestem za Afrykanką. ;d 03.01.2019 r. - Pogromca Parchatego Trolla ![]() W Hogwarcie: Madison Dixie ![]() ![]() ![]() _____________________~*~_____________________ - I'm gonna do it my way. I suggest you hold very still, prisoner 4587. - My name is OLIVER QUEEN. ![]() ![]() _____________________~*~_____________________ - Tak, jak mówili! Geralt! Tak, jak mówili... Jestem twoim przeznaczeniem? Powiedz! Jestem twoim przeznaczeniem? - Jesteś czymś więcej, Ciri. Czymś więcej. ![]() _____________________~*~_____________________ BumSzakalaka Przyjaciółko ma najdroższa! Pisać wiersze sprawa "prosta" W dniu miłości coś wypada, Prawie głowa mi odpada... Gdzieś zniknęłaś, takie życie.. I na pewno nie w Madrycie. Nasz rysunek gdzieś zgubiłem, Jestem Ci go jednak winien. Szkoła chyba cię wykańcza, Jednak lepsza niż szarańcza ;D Kwaśne żelki mam pod biurkiem, Nie otworze ich więc z hukiem, Bo z tęsknoty już usycham I w te kąty je upycham. Wszędzie różu, kiczu schyłki Życie, zabierz Walentynki. Ps. Z tym obrazkiem to serio ![]() XOXO ~ Erynia. Wielkie serducho ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 20.05.2016 22:38
|
![]() ![]() Pochwały: 3 Postów: 652 Dom: ![]() Punkty: 5045 Ranga: Wróg ciemnej strony Data rejestracji: 18.04.16 |
Kompletnie! Dlatego ja jestem za Afrykanką. ;d Ja z tą Polską tylko tak żartowałam, jakby co. Chociaż faktycznie, nigdy nic nie wiadomo. Szakal, nie wierzysz w nasze możliwości? A co do tej Afrykanki... Możliwe, że byłaby to kobieta. Mnie to obojętne, chociaż ciekawie byłoby zobaczyć kobietę w tej roli. Pasuje mi tutaj piękna czarnoskóra kobieta, której celem jest zapanowanie nad wszystkim i wszystkimi. Taka bezwględna, brutalna piękność ![]() Nigdy nie ufaj niczemu i nikomu, jeśli nie wiesz, gdzie jest jego mózg. ![]() ![]() ![]() infj|aquarius|xvii|ravenclaw ~~~ there is something so special about falling in love with nature every time you see a little detail like a fallen leaf on the ground that is slowly turning brown...or spotting a tiny mushroom that is sprouting from a tree... or just getting a warm feeling when you see the moon, i am in love with the little things of life ~~~ ![]() ![]() Natka Potter, Lilyatte Chciałam również podziękować wszystkim kochanym Ślizgonom za bycie tak kochanymi i pomocnymi gadzinkami <3 ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 20.05.2016 22:43
|
![]() ![]() Postów: 210 Dom: ![]() Punkty: 3142 Ranga: Fascynat Czarnej Magii Data rejestracji: 22.04.15 |
Ale będąc potężnym i budzącym szacunek nie stajesz się jednocześnie wrogiem dla tych, którzy dążą do władzy? W końcu tamujesz im drogę. Dlatego trzeba mieć odpowiednie umiejętności i przede wszystkim kontakty, aby takich wyrostków przekonać, iż wcale nie mają tak źle. Nie, Animag, nie chodzi o pisanie od rzeczy. I znowu nie czytasz wszystkiego co napisałam. Tak, to oznacza, że wszyscy są wrogami. Ja jestem wrogiem, bo uczę się lepiej od XYZ, on może nie dostać przez to pracy, bo ja mu ją sprzątnę spod nosa. Może mnie zabije, w końcu XYZ jest nieobliczalny... W pytaniu wyraźnie chodzi o następcę Voldemorta, który byłby jak on wrogiem czarodziejów. Przejąłby pałeczkę Czarnego Pana. Stałby się kolejnym Czarnym Panem, który sam sobie stworzyłby wrogów, ci nie mieliby nic do powiedzenia. To on staje się wrogiem dla świata, nie świat dla niego. Nie sądzę, by założycielowi tego tematu chodziło o twoje rozumowanie. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
|
Alette |
Dodany dnia 20.05.2016 23:27
|
![]() ![]() Pochwały: 18 Postów: 7185 Dom: ![]() Punkty: 59641 Ranga: Poziomka! <3 Data rejestracji: 29.03.09 |
Nie rozumiem tego oburzenia o 5 linijek, bo mogłabym wam wysmarować potężny post na temat tego, skąd te minimum linijkowe się wzięło. Ale wam to chyba trzeba rzucić w FAQ, serio Więc, żeby była jasność. Forum służy do dyskusji, a nie zgadzania się ze sobą. Jeśli nie jesteś w stanie wykrzesać z siebie więcej niż te 3 linijki, to po co pisać? Bo zgadzać się możesz przez pw. Na forum przedstawia się różne, uargumentowane punkty widzenia. Jeśli uważasz, że temat został wyczerpany, to tyle, nie ma co pisać więcej, walić jenolinijkowce też nie ma co. Pytanie w temacie brzmi "Kto po zabiciu Voldemorta będzie najgroźniejszym czarodziejem na świecie?". Nie ma nic o tym, że to ma być czarnoksiążnik. Co sobie autor tego tematu napisał w poście ma charakter jedynie pomocniczy. Oczywiście można rozprawiać, kto zostanie czarnym charakterem. My sobie rozszerzyliśmy dyskusję na to, kto ogólnie będzie najgroźniejszy. Czy to takie ciężkie do zrozumienia? Skąd się wziął w ogóle problem z tym Harrym? Nikt nie napisał, że ma być następcą Voldemorta ;p Po prostu oceniamy go sobie jako groźnego czarodzieja. Ja ogólnie uważam, że LV w ogóle nie był najgroźniejszy na świecie, on po prostu siał postrach w Anglii. Z jakiegoś powodu to właśnie Brytyjczycy się z nim mierzyli, a nie cały świat. Dlatego pewnie jakiś typek sobie żyje w Chinach, RPA czy Peru i tam depcze po ludziach. A Anglii najsilniejszy jest Harry i tam nie ma po prostu gruntu na razie na to, żeby wyrósł kolejny Voldek Amen ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Kazui <3 ![]() W zasadzie lepiej tkwić w słodkiej niewiedzy. Umiejętność braku myślenia i brak odczuwania tego braku, w połączeniu z brakiem myślenia o myśleniu i przekonaniem, że się wszystko dobrze przemyślało jest darem, który posiadają tylko wybrani. Im więcej wiesz, tym mniej rozumiesz, więc w zasadzie lepiej nic nie wiedzieć i mieć święty spokój. Dziękuję Wilenie za cudowny wiersz o moich Rycerzykach <3 Za siedmioma górami, za siedmioma lasami Żył sobie Racław z rycerzykami. Wielu ich tam było, innej maści każdy, Jednak każdy spośród nich był bardzo odważny, Choć nie tak jak Racław - mąż najlepszy w świecie, Rozpalający serce niemal każdej kobiecie, Lecz kochając jedną, tę spoza Lagary, Którą owładnęły miłości jego czary I wyczekuje tylko kiedy się zobaczą... Ale koniec historii! Nie za to mi płacą. Wracając do Lagary, żyła tam Liliana, Która, chociaż nieporadnością owiana I znana w otoczeniu z niechęci do koni, Nie bała się prawie dzierżyć w ręku broni. Gdy tylko nadszedł rozkaz, wskoczyła na konia. Mając u swego boku Gaję, Aarona, Fomę i Milana, a przed sobą zadanie, Ruszyła, nie bacząc, czy coś jej się stanie. Jednak Racława niestety przy nich nie było, A szkoda, bo to by się lepiej skończyło. Zamiast niego, Nadar przewodził tej grupie I chociaż zdawało się, że ma wszystko w dupie, Doprowadził ich całych do kapitana, Nie mającego nic z Narnią wspólnego - Kasjana, Który miał przy sobie ogiera wspaniałego, Nawet dla stajennych nieprzyjemnego, Z piękną grzywą i gracją, jakiej więcej miało Jedynie zgrabne, Racławowe ciało... Co było z Aaronem? Z ostrzem w jego dłoni? I Lilianą? Jak z jej podejściem do koni? Co z zaciętą Gają? Co z nadętym Milanem? Potwornym ogierem wraz z jego panem? Co z Fomą? Jak żyje? I jak jego rany? Kiedy tego wszystkiego dowiedzieć się mamy? Gdy tylko na Alette wielka wena spłynie. Może nigdy, może jutro, może w czarnej godzinie, Byle, jak to nastąpi, napisała wreszcie O Racławie i jego kochanej niewieście. Authors act like they are sorry for killing characters but really they are like this... ![]() ![]() ![]() Lista ficków, które przeczytałam i polecam Miniaturki "Nieszczęśliwa historia" ulki_black_potter "Czterdzieści pięć" Barloma "Pierwsza ofiara" Katherine_Pierce "Przemyślenia" Wileny Romus Przyjaciołom, których już nie ma Fuerte "Zazdrość według Hermiony Weasley" Sam Quest "Glizdogon" Nieoryginalnej "Las mnie wzywa" Klaudek884 "***" Zirael Serie "Trudny wybór" Penelope "Jako w piekle, tak i na ziemi" Christiny "Proszę, powiedz moje imię" Only Dream "Między wierszami" Fuerte Drabble "Znalezisko" Ann "Miłość" Wioletty "Bogini" ulki_black_potter Poezja "Feniks" Wileny Romus "Na chwałę! Na honor!" Ann "Zwariował!" Wileny Romus "Wspaniały i Starożytny Hymn Rodu Black" Ann ![]() "Niewiele rzeczy ma na człowieka tak wielki wpływ jak pierwsza książka, która od razu trafia do jego serca. Owe pierwsze obrazy, echa słów, choć wydają się pozostawać gdzieś daleko za nami, towarzyszą nam przez całe życie i wznoszą w pamięci pałac, do którego, wcześniej czy później... i nie ważne, ile w tym czasie przeczytaliśmy książek, ile nowych światów odkryliśmy, ile się nauczyliśmy i ile zdążyliśmy zapomnieć... wrócimy." Carlos Ruiz Zafon ![]() Oglądam chińskie bajki, czytam romanse a ciasto najbardziej lubię surowe. Pozdrawiam wszystkich, których karmiłam, a szczególnie tych, którzy z tego powodu cierpieli. Lubię gotować dla Gne, której wszystko smakuje i Ciemka, któremu śmierdzą (gotowane!) jajka. Piję herbatę koło kibla z Ang, o miłości rozmawiam z Pene, śpię na podłodze Ulki albo na kolanach Christiny. W moim sercu zawsze jest miejsce dla tych, z którymi obieram ziemniaki. Pozdrawiam mistrza otwierania zamków Sam i specjalistę od łowienia smerfów Katherine ... a kiełbasa to najbardziej smakuje mi u Pauli love ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 21.05.2016 08:44
|
![]() ![]() Pochwały: 3 Postów: 652 Dom: ![]() Punkty: 5045 Ranga: Wróg ciemnej strony Data rejestracji: 18.04.16 |
Dzisiaj z rana napadł mnie nowy pomysł, na to, kto mógłby przejąć pałeczkę. Oczywiście, moim faworytem będzie Afryka, ale wpadłam na jeszcze jeden pomysł, który przynajmniej mi wydaje się stosowny. Nie będzie to jeden potężny mag, który będzie przewyższał o głowę Voldemorta, tak jak mogliby to zrobić Afrykanie, Jest to czarna elita, która przeciwstawi się obecnym rządom, i będzie dalej brnąć w wizję świata, którą przedstawił im Czarny Pan. Oszaleni, ogłupieni, rządni zemsty i krwii. Tak, tak. Śmierciożercy. Ci, którzy od początku chcieli towarzyszyć Lordowi, z własnej woli. Nie byliby jacyś potężni... Harry i reszta aurorów z pewnością by sobie z nimi poradzili. Ale wprowadziliby chaos. A co jeśli... Śmierciożercy złamaliby zasady? i wtargnęli do świata mugoli? Byliby tak oślepieni wriactwem, że nie zauważyliby jaką robią głupotę. A co mieliby zrobić aurorzy? Zwykły mugol, nie poradziłby sobie nawet z pierwszoroczniakiem. A co dopiero z bandą Śmierciożerców, którzy jedyne co widzą to, zemstę. A, i tutaj jest pułapka. Aurorzy nie mogą nic zrobić. Naraziliby świat magii. Ale gdyby nie zareagowali, zwykli, prości ludzie wpadli by w panikę, i tamten świat groziłoby niebezpieczeństwo. I świat magii. Ucierpiałby na tym. To jest moim zdaniem wielkie niebezpieczenśtwo. Najgroźniejsi nie będą Śmierciożercy, lecz mugole. To mógłby być szary koniec świata magii, bez happy endu. Co o tym sądzicie? ^^ Edytowane przez ![]() Nigdy nie ufaj niczemu i nikomu, jeśli nie wiesz, gdzie jest jego mózg. ![]() ![]() ![]() infj|aquarius|xvii|ravenclaw ~~~ there is something so special about falling in love with nature every time you see a little detail like a fallen leaf on the ground that is slowly turning brown...or spotting a tiny mushroom that is sprouting from a tree... or just getting a warm feeling when you see the moon, i am in love with the little things of life ~~~ ![]() ![]() Natka Potter, Lilyatte Chciałam również podziękować wszystkim kochanym Ślizgonom za bycie tak kochanymi i pomocnymi gadzinkami <3 ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 21.05.2016 09:21
|
![]() ![]() Pochwały: 30 Postów: 3222 Dom: ![]() Punkty: 57119 Ranga: najdroższa Data rejestracji: 15.07.07 |
Śmierciożercy złamaliby zasady? i wtargnęli do świata mugoli? Ale właściwie, to na jakiej zasadzie "wtargnęliby do świata mugoli"? Czy za czasów Voldemorta już wystarczająco w świecie mugoli nie namieszali, mordując niewinnych ludzi? Nie do końca rozumiem, co masz na myśli pisząc, że Śmierciożercy złamaliby zasady. A wypowiadając się ogólnie - moim zdaniem świat magii był wystarczająco narażony za czasów Voldemorta. No i skoro mugole są tacy nieporadni, to jak mieliby unicestwić czarodziejów? Przecież to oni dysponują środkami, żeby wymazać pamięć, zaczarować jakieś magiczne obiekty tak, żeby były niewidzialne. Dlatego ja ogólnie nie brałabym ich pod uwagę, bo zagrożenie, że mugole dowiedzą się o świecie magii jest zawsze, ale nawet w czasach kryzysu pozostawało pod względną kontrolą. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 21.05.2016 09:57
|
![]() ![]() Pochwały: 3 Postów: 652 Dom: ![]() Punkty: 5045 Ranga: Wróg ciemnej strony Data rejestracji: 18.04.16 |
Ale właściwie, to na jakiej zasadzie "wtargnęliby do świata mugoli"? Mam na myśli to, że zaczną masowe mordy, większe niż za panowania Czarnego Pana. No i skoro mugole są tacy nieporadni, to jak mieliby unicestwić czarodziejów? Przecież to oni dysponują środkami, żeby wymazać pamięć, zaczarować jakieś magiczne obiekty tak, żeby były niewidzialne. Nieporadni, to prawda. Ale spójrz na to od innej strony. Co dzisiaj zrobiliby ludzie? Jaka byłaby ich reakcja? Nie zostawiliby czegoś takiego, z przymrużeniem oka. Założę się, że zaczęto by wznosić badania, kwarantannę, przeszukiwanie terenu... Ale nie o to mi tutaj głównie chodziło. Śmierciożercy wprowadzą chaos i mord, to już jest chyba wystarczająco "groźne". Nawet nie chodzi już o tych mugoli, ale czarodzieje czuliby się w jakiś sposób zagrożeni. Ten cały chaos doprowadziłby do tego, że dobrzy magicy, poszlibyśmy w tę stronę: zabić mugoli. Zlikwidować problem. W ten sposób mogliby z łatwością powstrzymać też Śmierciożerców. A zamordowanie wszystkich mugoli, byłoby chyba niewykonalne, chociaż kto wie. A co do tego: Przecież to oni dysponują środkami, żeby wymazać pamięć, zaczarować jakieś magiczne obiekty tak, żeby były niewidzialne. Ale czy udałoby im się wymazać pamięć? Ponad miliardom ludzi? Czy to jest możliwe? Chociaż muszę przyznać, że po części się z tobą zgadzam. Czarodzieje nie są na tyle głupi, by nie zareagować, mugole są przy nich jak ziarnko piasku. Nie obrażając tu oczywiście, mugoli znających magię. Nigdy nie ufaj niczemu i nikomu, jeśli nie wiesz, gdzie jest jego mózg. ![]() ![]() ![]() infj|aquarius|xvii|ravenclaw ~~~ there is something so special about falling in love with nature every time you see a little detail like a fallen leaf on the ground that is slowly turning brown...or spotting a tiny mushroom that is sprouting from a tree... or just getting a warm feeling when you see the moon, i am in love with the little things of life ~~~ ![]() ![]() Natka Potter, Lilyatte Chciałam również podziękować wszystkim kochanym Ślizgonom za bycie tak kochanymi i pomocnymi gadzinkami <3 ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 21.05.2016 11:08
|
![]() ![]() Postów: 210 Dom: ![]() Punkty: 3142 Ranga: Fascynat Czarnej Magii Data rejestracji: 22.04.15 |
No ja myślałem od zawsze, że przejąć pałeczkę, to znaczy kontynuować to co ktoś zaczął. A w poście jest "Kto przejmie pałeczkę lidera wśród typów spod ciemnej gwiazdy". Może to miało być sprecyzowanie do tematu? I nie wiem dlaczego dyskusja została rozszerzona do każdej postaci, zamiast zgodnie z myślą autora typować kontynuatora reżimu Voldemorta. No ale mniejsza. Czarodzieje nie są na tyle głupi, by nie zareagować, mugole są przy nich jak ziarnko piasku. Akurat mugole nie są znowu takim ziarnkiem piasku, wystarczy, że się zmobilizują i wyślą wojska na takich ludków z różdżkami. Albo powtórzą Hiroszimę. Jeszcze jak ich jest więcej... Nie obrażając tu oczywiście, mugoli znających magię. ? ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 21.05.2016 12:45
|
![]() ![]() Pochwały: 3 Postów: 652 Dom: ![]() Punkty: 5045 Ranga: Wróg ciemnej strony Data rejestracji: 18.04.16 |
Akurat mugole nie są znowu takim ziarnkiem piasku, wystarczy, że się zmobilizują i wyślą wojska na takich ludków z różdżkami. Albo powtórzą Hiroszimę. Jeszcze jak ich jest więcej... Adava Kedavdra vs Wiatrówka ![]() Dlatego uważam, że taka wojna wprowadziłaby wielki chaos, ale przewagę mieliby "magiczni". Co do tego mają się Śmierciożercy? Proste. Oni będę tylko stać i zacierać ręce, w końcu na to czekali. W odpowiednim momencie, wkroczą i będą zachęcać do przyłączenia się do nich, niezależnej grupy, która to wszystko zaczęła. Wyobraźcie to sobie... Totalny chaos, ludzie nie wiedzą co począć, czarodzieje, nawet ci dobrzy, muszą zabijać... A więc czy takowa przemowa Śmierciożercy, nie byłaby przekonująca?: I tak już zabijacie, jesteście jak my. Równi sobie. A więc po co rozpamiętywać przeszłość? Teraz już wiecie , kto zawsze miał rację. Przyłączcie się do nas, zostańcie Śmierciożercami. A czeka was wspaniały, triumfalny finał. Wystarczy tylko wyciągnąć do nas dłoń, a my okażemy wam chwałę, jak brat bratu. Nie wiem jak dla was, ale dla mnie to kusząca propozycja. Już zabijasz, a więc... Żeby chronić świat magii stajesz się Śmierciożercą. Działasz pod presją. A więc co w tym złego? A to, że po zakończeniu wojny, jest więcej zwolenników Czarnego Pana. Więcej Śmierciożerców, na tyle by mogli zawładnąć światem magii. A więc mój głos jest jednoznaczny. Najgroźniejszym czarnym charakterem po Voldim, byłby ktoś z Afryki lub Śmierciożercy. Nigdy nie ufaj niczemu i nikomu, jeśli nie wiesz, gdzie jest jego mózg. ![]() ![]() ![]() infj|aquarius|xvii|ravenclaw ~~~ there is something so special about falling in love with nature every time you see a little detail like a fallen leaf on the ground that is slowly turning brown...or spotting a tiny mushroom that is sprouting from a tree... or just getting a warm feeling when you see the moon, i am in love with the little things of life ~~~ ![]() ![]() Natka Potter, Lilyatte Chciałam również podziękować wszystkim kochanym Ślizgonom za bycie tak kochanymi i pomocnymi gadzinkami <3 ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 21.05.2016 13:07
|
![]() ![]() Postów: 210 Dom: ![]() Punkty: 3142 Ranga: Fascynat Czarnej Magii Data rejestracji: 22.04.15 |
Adava Kedavdra vs Wiatrówka ![]() A co takiego ma wiatrówka czego nie ma różdżka? Oba te przedmioty potrafią zabijać i nie widzę tu żadnej przewagi. No chyba, że wypowiedzenie formułki zaklęcia, pociągnięcie za spust jest chyba szybsze ![]() Faktycznie, z pewnością nasłali by wojska, ale przecież ludzie nie znają kompletnie zamiarów Śmirciożerców ani ich zdolności. Niby jak mieliby zaatakować? Wysłać tysiące wojsk, na coś czego nawet nie umieją dosłownie specyfikować? No skoro mają wojnę, to chyba oczywiste, że wszystko co trzyma różdżkę w dłoni i nie jest mugolem staje się wrogiem... A co gdyby znaleźli przejście? Gdyby wojska wkroczyły do świata magii? Całego świata, nie tylko Hogwartu? Czarodzieje mieliby problem. c; However, trzymałabym kciuki za czarodziei. Mają oni większe zdolności oraz możliwości. Ludzie nie wynaleźli jeszcze pola ochronnego, takowej bariery, a dla uzdolnionych czarodzieji to pikuś. To trzymaj, zwłaszcza, że stoisz po tej mniej magicznej stronie x) Co do tego mają się Śmierciożercy? Proste. Oni będę tylko stać i zacierać ręce, w końcu na to czekali. W odpowiednim momencie, wkroczą i będą zachęcać do przyłączenia się do nich, niezależnej grupy, która to wszystko zaczęła. Wyobraźcie to sobie... Totalny chaos, ludzie nie wiedzą co począć, czarodzieje, nawet ci dobrzy, muszą zabijać... A więc czy takowa przemowa Śmierciożercy, nie byłaby przekonująca?: I tak już zabijacie, jesteście jak my. Równi sobie. A więc po co rozpamiętywać przeszłość? Teraz już wiecie , kto zawsze miał rację. Przyłączcie się do nas, zostańcie Śmierciożercami. A czeka was wspaniały, triumfalny finał. Wystarczy tylko wyciągnąć do nas dłoń, a my okażemy wam chwałę, jak brat bratu. Myślę, że chaos nic by nie zmienił. Po co dobrym czarodziejom dołączanie do nowych Śmierciozerców? A więc mój głos jest jednoznaczny. Najgroźniejszym czarnym charakterem po Voldim, byłby ktoś z Afryki lub Śmierciożercy. A moim zdaniem każdy, kto jest gotów stworzyć horkruksa w źdźble trawy, jest potężny i budzi grozę jak ów Afrykanin/ka i ma zdolności przywódcze, które pozwoliłyby mu na sprytną manipulację. Słowem, jeszcze się taki nie urodził. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 21.05.2016 14:06
|
![]() ![]() Pochwały: 3 Postów: 652 Dom: ![]() Punkty: 5045 Ranga: Wróg ciemnej strony Data rejestracji: 18.04.16 |
A co takiego ma wiatrówka czego nie ma różdżka? Oba te przedmioty potrafią zabijać i nie widzę tu żadnej przewagi. No chyba, że wypowiedzenie formułki zaklęcia, pociągnięcie za spust jest chyba szybsze ![]() Ah tak? Niby od kiedy broń palna ma w sobie zaklęcia? Np. zanik pamięci, alohomorę i inne? Wybacz, ale tutaj nawet nie ma nawet porównania. Może i wiatrówka strzeli raz a porządnie, szybciej i konkretnie, ale to jedyna cecha przeważająca różdżkę. Wymień mi jeszcze jakieś inne plusy posiadania broni, niż różdżki ![]() No skoro mają wojnę, to chyba oczywiste, że wszystko co trzyma różdżkę w dłoni i nie jest mugolem staje się wrogiem... Nawet jeżeli, to "coś" co trzyma różdżkę, właśnie użyło zaklęcia i jest myszą? Nie wydaje mi się. Śmierciożercy nie byli by na tyle głupi, musieli mieć jakiś plan. Nie mogliby by przecież ot tak wejść do świata mugoli i rozpocząć mordy. To byłyby tzw. Ciche akcje. Po za tym chyba nie chodzili by sobie ot tak, po ulicach z różdżką w ręce? No błagam. To trzymaj, zwłaszcza, że stoisz po tej mniej magicznej stronie x) Nie rozumiem, sugerujesz, że czarodziej jest mniej magiczny od mugola? No nie wierzę ![]() Myślę, że chaos nic by nie zmienił. Po co dobrym czarodziejom dołączanie do nowych Śmierciozerców? Po co? Odpowiedź jest prosta. Mają pewne poczucie bezpieczeństwa. A, i chcę podkreślić, że większość mogłaby tak postąpić, wiadomo takie postacie, które pamiętają terror Voldiego nie skuszą się na tę propozycję. Ale młodzi czarodzieje? Szczerze mówiąc, gdybym nie znała historii Toma Riddle, dołączyłabym do Śmierciożerców. Co nam zapewniają? Szansę na przeżycie. A moim zdaniem każdy, kto jest gotów stworzyć horkruksa w źdźble trawy, jest potężny i budzi grozę jak ów Afrykanin/ka i ma zdolności przywódcze, które pozwoliłyby mu na sprytną manipulację. Słowem, jeszcze się taki nie urodził. ![]() Cóż, to świat fantasy, tam ktoś taki mógłby zaistnieć. Po za tym jest mnóstwo czarnych postaci strikte historycznych, które miały wyżej wymienione cechy. Na przykład taki Hannibal, nie uważasz? Ale dobra, nie zbaczajmy od tematu. Z tym horkrusami to naprawdę dobry pomysł ![]() Nigdy nie ufaj niczemu i nikomu, jeśli nie wiesz, gdzie jest jego mózg. ![]() ![]() ![]() infj|aquarius|xvii|ravenclaw ~~~ there is something so special about falling in love with nature every time you see a little detail like a fallen leaf on the ground that is slowly turning brown...or spotting a tiny mushroom that is sprouting from a tree... or just getting a warm feeling when you see the moon, i am in love with the little things of life ~~~ ![]() ![]() Natka Potter, Lilyatte Chciałam również podziękować wszystkim kochanym Ślizgonom za bycie tak kochanymi i pomocnymi gadzinkami <3 ![]() |
|
Podziel się z innymi: |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Przejdź do forum: |