Logowanie
Instagram
Facebook
Shoutbox
Współpraca
Najaktywniejsi
1) Alette
2)
fuerte
3)
Katherine_Pierce
4)
Sam Quest
5)
Shanti Black
6)
monciakund
7)
ania919
8)
ulka_black_potter
9)
losiek13
10)
Klaudia Lind
Losowe zdjęcie
Zobacz temat
Teen Wolf - Nastoletni Wilkołak
|
|
![]() |
Dodany dnia 04.02.2017 12:42
|
![]() ![]() Postów: 33 Dom: ![]() Punkty: 134 Ranga: Pani Dylanowa Data rejestracji: 25.06.16 |
Tak przeglądam i przeglądam forum i dobija mnie fakt, że nie ma tematu o moim ukochanym serialu. Tak więc przychodzę z nim ja! ![]() Jest tutaj ktoś kto ogląda, oglądał lub myśli o obejrzeniu Teen Wolfa? A może ktoś jest na bieżąco? Chętnie poczytam Wasze opinie i porozmawiam na temat tego serialu ![]() "Nie żałuj umarłych, Harry, żałuj żywych, a przede wszystkim tych, którzy żyją bez miłości." Zapraszam do przeczytania mojej historii: https://www.wattp...9%C5%BCyca ![]() ![]() ![]() ![]() W Hogwarcie: Luna Darkshade http://www.harry-...h2534.html "Gdyby zwierzęta wierzyły w Boga, to Szatan w ich oczach wyglądałby jak człowiek." Wielbię Dylana całą sobą ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 04.02.2017 13:08
|
![]() Pochwały: 3 Postów: 215 Dom: ![]() Punkty: 9854 Ranga: Praktykant w Św Mungu Data rejestracji: 07.07.15 |
Nie ma tematu o Teen Wolfie? Dziwne. Ja jestem na bieżąco ![]() Ale w kolejnych sezonach, gdy już aktorzy się wyrobili, wrażenia estetyczne poszły w górę. Co do fabuły, to sezony nie dorównują sobie poziomem. Mamy beznadziejną 1, spoko 2, wspaniałą 3 i 4, beznadziejną 5 i 6, ciągniętą na siłę. Moimi ulubionymi bohaterami są: Stiles - obowiązkowo, Peter i Isaac, a Alison, Kiry i Liama, wprost nie znoszę. Częściej śmiałam się, niż płakałam, chociaż śmierci Aidana/Ethana (który to był), Ericy i Boyda nie wybaczę. "Elficka aura" - to chyba najpiękniejszy komplement, jaki kiedykolwiek otrzymałam, dziękuję <3 ![]() ![]() ![]() ![]() Żeby nie było żadnych wojen W naszym kraju (Wysłuchaj nas panie.) Żeby głód nie dotknął Nas (Wysłuchaj nas panie.) Żeby nikt nie cierpiał Gdy patrzę (Wysłuchaj nas panie.) Żeby wrogowie nasi Zdechli (Wysłuchaj nas panie.) Amen. ![]() ![]() ![]() ![]() To ja Człowiek agresywny Ze strachu Przepełniony nienawiścią Z bólu Żyjący samotnie Z obawy Szydzący ze słabszych Z niepewności Uśmiechający się Ze zmęczenia Plujący jadem Z zazdrości Zły Bo przeżarty żalem. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Ej ale w sumie to ja lubię Bataliona <3 Dlaczego się tak gościa czepiacie? Sympatyczny jest ![]() ![]() Drugie miejsce to ciągle podium ![]() ![]() ![]() ![]() "Nie no co za żal, jakbym słuchał jakiejś bajki z morałem. Beznadzieja po prostu." |
|
|
![]() |
Dodany dnia 04.02.2017 13:14
|
![]() ![]() Postów: 33 Dom: ![]() Punkty: 134 Ranga: Pani Dylanowa Data rejestracji: 25.06.16 |
Margaret Black napisał(a): pierwszy sezon był, według mnie, beznadziejny, to im dalej w las, tym bardziej... leśnie. O tak tutaj się zgodzę, pierwszy sezon jest okropny ![]() Ale trzeci? Część b? Uważam, że Dylan niesamowicie zagrał void Stilesa, moim zdaniem najlepszy sezon. Właśnie też zastanawiam się nad tymi ostatnimi sezonami, ale nie mogę powiedzieć, że są na siłę. Porównując do Pamiętników Wampirów, nie widzę tego przeciągania i wciąż uważam, że 6b może nas bardzo zaskoczyć. Jednakże odczuwam ogromną zmianę w kwestii humoru, gdzie prawie w ogóle nie ma już sarkastycznych żartów Stilesa i cały serial na tym cierpi, bo właśnie ten humor nadawał takiego smaku, no ale cóż. Cieszę się, że Peter wciąż jest, wprost go uwielbiam, ale nie wybaczę odejścia Dereka, który będzie na zawsze w moim sercu ![]() "Nie żałuj umarłych, Harry, żałuj żywych, a przede wszystkim tych, którzy żyją bez miłości." Zapraszam do przeczytania mojej historii: https://www.wattp...9%C5%BCyca ![]() ![]() ![]() ![]() W Hogwarcie: Luna Darkshade http://www.harry-...h2534.html "Gdyby zwierzęta wierzyły w Boga, to Szatan w ich oczach wyglądałby jak człowiek." Wielbię Dylana całą sobą ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 04.02.2017 13:21
|
![]() ![]() Pochwały: 29 Postów: 5926 Dom: ![]() Punkty: 47239 Ranga: Członek Rady Strachu Data rejestracji: 31.10.14 |
Oglądałam, a jakże. Ale w s5 odpadłam. To czego nienawidzę w serialach to robienie czegoś na siłę. Uwielbiam Silesa, kocham Lydię, Sydia jako przyjaciele - zawsze byłam na tak, ale zawsze byłam na nie ich parowaniu. Prawda, przygodę zaczynamy ze Silesem zakochanym w Lydi ale ona go totalnie nie zauważa. Potem stają się kumplami, ale też - nigdy nie widzi w nim faceta. Lydia - Aiden= tak, Lydia - Parrish - O TAAAK... ale nie Lydia ze Sitlesem. Nie i koniec. To jest coś czego nie jestem w stanie przeboleć i coś przez co nie jestem w stanie dalej oglądać tego serialu. To co w nim lubiłam to fakt, że jakoś do s4 nie było postaci, której bym nie lubiła - poza Allison i Kirą. Uwielbiałam Dereka, Petera, Malię, bliźniaków (RIP Aiden ![]() Kiedyś uwielbiałam S. ale potem, w s5 zaczął mi działać poważnie na nery i nie mogłam go przeboleć. Serio, z najfajniejszej postaci zrobili kolejnego marudzącego ciołka. Jego związek z Malią miał masę przeciwników, ale ja ich lubiłam. I nie podobało mi się, że zakończyli to tak z dupy. Bo nagle... nie było jakiegoś momentu krytycznego, nic. Nagle S. zaczął jej unikać i przestał coś do niej czuć. No ![]() ![]() Moja chrisowa TOP5 ![]() 1. Always&Forever Chris Wood ![]() 2. Chris Hemsworth ![]() 3. Chris Evans ![]() 4. Chris Pratt ![]() 5. Chris Pine ![]() Maybe, you don't know Katherine at all. Did it ever occur to you that you have no idea who I really am? ![]() ![]() ![]() ![]() Mam talenty różne, lecz nie należy do nich poezja staram się klecić słowa aby była w tym finezja. Obietnice złożyłam, więc spełnić ją należy admin co nie dotrzymuje słowa? Kto mu uwierzy? Z przeprosinami do Ciebie Kath pędze aby nie popaść w wieczna nędzę. Kiedy Mafia się z wielką pompą rozpoczęłą, nie chciałam aby osoba z miasta zginęła. Choć początkowo w mych oczach byłaś podejrzana, wymówka z brakiem czasu, zdawała się odgrzewana. Gdy zaś ufać zaczęłam w twe piękne słowa, mafia nie pozwoliła, by lekka stała się ma głowa. Rozkazali głosować wbrew mojej woli, musiałam się pilnować aby nie wyjść z roli. Swojego słowa bronić miałam zacięcie, najlepiej tak aby wśród innych miało ono wzięcie. Przepraszam najszczerzej, lecz nie cała moja jest wina, głosu bym na Ciebie nie oddała, gdyby nie mafii kpina. Grałaś zacnie, choć nie każdy to potrafił docenić, szkoda, że losów miasta nie udało nam się zmienić. Z najszerszymi przeprosinami, Tako. Cóż to tak echem pijackich krzyków rozbrzmiewa I z dupy łzy śmiechu rozlewając rzęsiste Wciąż sunie w dół siłą tyłków rozpędzone Ciemność nagłą powitać co się jej nie spodziewa To z trzech części całość misternie złożona Co czerwieni blaskiem ciekawskie oczy razi I bucha wciąż gdy w dół tak pokracznie złazi Zielonym długim poddupcem połączona A każdy człon tego przedziwnego bytu Nie przez Boga do życia powołanego Lecz przez wyobraźnie chore i łyki płynu czystego Zdaje się niczym wobec wspaniałości swego odbytu Bo piękny on niczym moszna na nieboskłonie Mądry jak żadna ze stóp co na świat zrodzona A zabawna tak, że aż strach Oto jest Kath Gne - Twoje przedtyłcze <3 Ołtarzyk uwielbienia Chrisa ![]() Autorstwa pięknej i utalentowanej Gne <3 ![]() ![]() Chris to dupa jakich wiele, Męski facet w fajnym ciele, Serial o nim Kath ogląda, Lecz na tyłek wciąż spogląda. Na nic próby oderwania Wzroku od słodkiego drania, Uśmiech jego mówi wiele Aż mam ciarki na całym ciele! By Sam Quest ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() The wasted years, the wasted youth The pretty lies, the ugly truth And the day has come where I have died Only to find, I've come alive ~Teen idle ![]() I was angry with my friend; I told my wrath, my wrath did end. I was angry with my foe: I told it not, my wrath did grow. And I waterd it in fears, Night & morning with my tears: And I sunned it with smiles, And with soft deceitful wiles. And it grew both day and night. Till it bore an apple bright. And my foe beheld it shine, And he knew that it was mine. And into my garden stole, When the night had veild the pole; In the morning glad I see; My foe outstretched beneath the tree. Do hymnu! Katherine jak ten kwiat wykwitła na stronie, Katherine zostanie z nami po wsze czas. Skromniutka i gadatliwa, wielka jej chwała, bo serce jej ogromne niczym głowa Andrzeja. Refren: Chwała Ci nasza, Katherino! Filmowcu najlepszy, kochana userko! Znajomość TVD największą masz! Chwała Ci, nasz pierniczku! Twa sława się ciągnie za Tobą niczym smród. Lecz nie martw się tym, bo oznacza on Twój trud. Każdy go do docenia, bo robisz cuda od niechcenia. Trzymaj tak dalej, a nagrodzi Cię ktoś! Refren. Upijałaś się w Karczmie, szalałaś w Hogwarcie, lecz byłaś w stanie pokonać Parchatego Trolla. Dzielnie walczyłaś w konkursie literackim, w redakcji Proroka zasiadłaś niczym król. Refren x2 ~ Pszemek - łosiek <3 ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 04.02.2017 13:28
|
![]() ![]() Postów: 33 Dom: ![]() Punkty: 134 Ranga: Pani Dylanowa Data rejestracji: 25.06.16 |
Katherine_Pierce napisał(a): Oglądałam, a jakże. Ale w s5 odpadłam. To czego nienawidzę w serialach to robienie czegoś na siłę. Uwielbiam Silesa, kocham Lydię, Sydia jako przyjaciele - zawsze byłam na tak, ale zawsze byłam na nie ich parowaniu. Prawda, przygodę zaczynamy ze Silesem zakochanym w Lydi ale ona go totalnie nie zauważa. Potem stają się kumplami, ale też - nigdy nie widzi w nim faceta. Lydia - Aiden= tak, Lydia - Parrish - O TAAAK... ale nie Lydia ze Sitlesem. Nie i koniec. To jest coś czego nie jestem w stanie przeboleć i coś przez co nie jestem w stanie dalej oglądać tego serialu. Też nie jestem jakąś wielką fanką Stydii, ale jak dla mnie od początku było wiadome, że skończą razem. Zastanawiam się jednak czy nie zostało to w sumie wywołane przez fanów, którzy od pierwszego sezonu marudzili o ich związek. Z tego co czytałam, to Jeff (twórca dla niezorientowanych) powiedział, że gdyby to nie był już koniec to Stiles i Lydia by jeszcze nie byli razem, ale że już kończy to chce to zakończyć Stydią. I mimo, że tak bardzo shippuję Lydię z Parrishem, to moment Stydii w finale 6a jest piękny. To co bardzo mnie zaczęło denerwować to zapomnienie o głównym bohaterze. Halo... To Scott jest głową tego serialu, a nie Stiles! Mimo, że kocham Stilesa jak i przede wszystkim samego Dylana, to uważam, że nie wykorzystali całego potencjału Scotta i to boli. "Nie żałuj umarłych, Harry, żałuj żywych, a przede wszystkim tych, którzy żyją bez miłości." Zapraszam do przeczytania mojej historii: https://www.wattp...9%C5%BCyca ![]() ![]() ![]() ![]() W Hogwarcie: Luna Darkshade http://www.harry-...h2534.html "Gdyby zwierzęta wierzyły w Boga, to Szatan w ich oczach wyglądałby jak człowiek." Wielbię Dylana całą sobą ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 04.02.2017 21:12
|
![]() ![]() Pochwały: 2 Postów: 4036 Dom: ![]() Punkty: 31890 Ranga: Pan Śmierci Data rejestracji: 16.07.15 |
Ja wiem, że coś dzwoni, ale nie do końca, w którym kościele ; ) Tytuł jest mi jak najbardziej znany. Obejrzałem dosłownie dwa, trzy odcinki pierwszego sezonu (i żeby śmieszniej było, to nie od początku i nie do końca)... Także jestem opcji "zainteresowany", bo w sumie jedynie co z grubsza to poznałem tak bardzo, ale to bardzo powierzchownie. Nie mam więc obiektywnego zdania, ale i moje subiektywne też jest w takim razie do niczego. Zapamiętałem, że bardzo spodobała mi się niejaka Lydia (?), ale nie wiem czy to był I sezon... muszę nadrobić, bo obecnie nic, żadnego serialu nie oglądam... : ( A takie mroczne wątki z takimi bohaterami jak wilkołaki zawsze serdecznie przyjmę <3 (sentyment i szacunek do serialu "Buffy postrach wampirów" sprzed lat) ;- ![]() ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 04.02.2017 21:17
|
![]() ![]() Postów: 33 Dom: ![]() Punkty: 134 Ranga: Pani Dylanowa Data rejestracji: 25.06.16 |
Haha to nie dziwne jest, ale powiem Ci, że Lydia będzie jedną z kluczowych postaci, więc jesli przypadła Tobie do gustu to jak najbardziej oglądaj! Przebrniesz przez pierwszy sezon i będzie już z górki, wiadomo na pierwszy zawsze najmniejszy budżet idzie. Jeśli nie masz nic do oglądania to ja zachęcam z całego serduszka ![]() A Buffy też kiedyś oglądałam ![]() "Nie żałuj umarłych, Harry, żałuj żywych, a przede wszystkim tych, którzy żyją bez miłości." Zapraszam do przeczytania mojej historii: https://www.wattp...9%C5%BCyca ![]() ![]() ![]() ![]() W Hogwarcie: Luna Darkshade http://www.harry-...h2534.html "Gdyby zwierzęta wierzyły w Boga, to Szatan w ich oczach wyglądałby jak człowiek." Wielbię Dylana całą sobą ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
|
![]() |
Dodany dnia 04.02.2017 22:30
|
![]() ![]() Ostrzeżenia: 1 Pochwały: 2 Postów: 270 Dom: ![]() Punkty: 6381 Ranga: Pomocnik Filcha Data rejestracji: 09.09.14 |
Od s4 oglądam na bieżąco ![]() Tak jak większości najbardziej podoba mi się s3. Void Stiles to majstersztyk i nic tego nie pobije. Dalej, wraz z pojawieniem się Kiły poziom spadał, aż w s5 zarył o dno. W s6 trochę nadrobili, ale dupy mi nie urwało. Nie spodobało mi się chamskie wpychanie Stydii. Od początku między nimi coś było, ale w ostatnim czasie wszystko szło za szybko. No więc mamy porzucony wątek Marrisha, potraktowaną po macoszemu Stalie i sikających ze szczęścia fanów Stydii. Ten ochłap z ostatnich odcinków nie rekompensuje mi rozwalenie dwóch shipów :/ Z postaci w sumie lubię wszystkich oprócz Kiry i jej matki. Co prawda od s5 zaczął mnie drażnić Mason i ten jego chłopaczek, a od s6 Liam, ale to pewnie przejściowe ;p ![]() ![]() |
|
Podziel się z innymi: |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Przejdź do forum: |