Logowanie
Facebook
Shoutbox
Musisz się zalogować aby wysłać wiadomość.
Wioletta![[off]](../infusions/shoutbox_panel/sh_offline.png "Offline")
Niezwyciężony mag
31.03.2023 15:16
31.03.2023 15:16
Bry Wam popołudniową porą, gdy weekend już zagląda w oczy 
Współpraca
Najaktywniejsi
1) Alette
2) 
fuerte
3) 
Katherine_Pierce
4) Sam Quest
5) Shanti Black
6) 
A.
7) monciakund
8) ania919
9) 
ulka_black_potter
10) losiek13
Losowe zdjęcie
Zobacz temat
Strona 2 z 2: 12
|
100 zachowań, które irytują Was w ludziach
|
|
 Fenris |
Dodany dnia 08.11.2015 22:20
|
  Postów: 165 Dom:  SlytherinPunkty: 1745 Ranga: Świetny czarodziej Data rejestracji: 26.10.15 |
Ooo, idealny temat dla mnie na dzisiaj. Akurat nazbierała mi się lista  1. Jedzenie kebabów w komunikacji miejskiej. 2. Spóźnianie się. 3. Pretensje o coś, co nie jest zależne ode mnie, a ja pełnię rolę jedynie "posłańca złych wieści". 4. Bycie miłym tylko dla własnej korzyści. 5. Narzekanie, że jest się grubym. 6. Nadmierne przywiązywanie wagi do wyglądu. 7. Traktowanie mnie niepoważnie ze względu na moją twarz (wyglądam na sporo młodszą). 8. Postawa "wszystko mi się należy". Ale ogólnie kocham ludzi, niemniej jednak baardzo dziękuję za ten temat. Mogłam wyrzucić swoje frustracje. Dziękuję .  Pottermore: Slytherin Sekwoja, pióro feniksa, 12 i 3/4 cala, giętka  |
|
|
|
| Sam Quest |
Dodany dnia 08.11.2015 22:38
|
  Pochwały: 35 Postów: 3683 Dom:  RavenclawPunkty: 44867 Ranga: Specjalista ds. sprzedaży Data rejestracji: 09.04.15 |
Wiecie co mnie irytuje? Brak szacunku. Miałam dziś trzy wykłady z rzędu z dwóch różnych przedmiotów. Pominę fakt, że na pierwszym było nas około 90 osób, na drugim 50 a na trzecim 13. Nie chcesz iść na zajęcia za które notabene placisz Twoją sprawa, ale mnie najbardziej denerwuje takie wychodzenie sobie w trakcie wykładów i nie chodzi o pojedyńcze osoby, a o spore grupki. Ludzie wchodzą z nawet czrerdziestominutowym spoznieniem i nawet głupiego "Przepraszam" nie powiedzą. Potrafią wyjść po pół godziny wykładu bo tak ciężko wytrzymać jeszcze godzine z czterema literami na miejscu. A gdzie szacunek do wykładowcy? Do prof. Zwyczajnego z którym miałam zarządzanie, a u którego na drugim wykładzie zostało 13 osób. dla mnie to brak szacunku dla jego pracy i pieniędzy, które się wydaje na możliwość chodzenia na te zajęcia. No ale jak komuś rodzice opłacają studia to może to mieć w bardzo głębokim poważaniu. Amen.    Ściana uznania i miłości  Daniel Radclffe to mój crush Nie kłam, że go nie znasz Harry'ego Pottera zagrał niektórych nawet nabrał, że ma oczy koloru zielonego a tak naprawdę są niebieskiego "Tak jak Ron" - woła Ulica dziewczyna pięknego lica. Potteromaniak z niej na schwał i nie jest to żaden wał. Daniel Radcliffe to mój crush Wiesz dlaczego jeżeli oczy masz Z zarostem mu do twarzy O takim Danie każda Samica marzy.  Oj nana, oj nana Bardzo kocham Dana Czy to słońce, czy to deszcz W moich myślach on wciąż jest Myślę o nim nieustannie Nawet gdy się kąpię w wannie Oj nana, oj nana Bardzo kocham Dana Nie wiem jak się to zaczęło Lecz gdy serce moje drgnęło Cała byłam zakochana I tak kocham tego Dana Oj nana, oj nana Bardzo kocham Dana Nigdy o nim nie zapomnę Nawet jeśli spotkam bombę Jest to miłość jednostronna Ale źle to nie wygląda Oj nana, oj nana Bardzo kocham Dana wiersz by Elizabeth_   Ściana chwały             |
|
|
|
| Fenris |
Dodany dnia 08.11.2015 22:43
|
|
Postów: 165 Dom: SlytherinPunkty: 1745 Ranga: Świetny czarodziej Data rejestracji: 26.10.15 |
Sam Quest napisał(a): Wiecie co mnie irytuje? Brak szacunku. Miałam dziś trzy wykłady z rzędu z dwóch różnych przedmiotów. Pominę fakt, że na pierwszym było nas około 90 osób, na drugim 50 a na trzecim 13. Nie chcesz iść na zajęcia za które notabene placisz Twoją sprawa, ale mnie najbardziej denerwuje takie wychodzenie sobie w trakcie wykładów i nie chodzi o pojedyńcze osoby, a o spore grupki. Ludzie wchodzą z nawet czrerdziestominutowym spoznieniem i nawet głupiego "Przepraszam" nie powiedzą. Potrafią wyjść po pół godziny wykładu bo tak ciężko wytrzymać jeszcze godzine z czterema literami na miejscu. A gdzie szacunek do wykładowcy? Do prof. Zwyczajnego z którym miałam zarządzanie, a u którego na drugim wykładzie zostało 13 osób. dla mnie to brak szacunku dla jego pracy i pieniędzy, które się wydaje na możliwość chodzenia na te zajęcia. No ale jak komuś rodzice opłacają studia to może to mieć w bardzo głębokim poważaniu. Amen. Podpisuję się pod tym rękami i nogami! To też z resztą zawiera się w moim " 8. Postawa "wszystko mi się należy"." (Wcześniej zapomniałam słowa "roszczeniowa" ). Miałam okazję być na zajęciach z młodszymi rocznikami, olaboga. Przybijam piątkę Sam Quest Pottermore: Slytherin Sekwoja, pióro feniksa, 12 i 3/4 cala, giętka |
|
|
|
| Sam Quest |
Dodany dnia 08.11.2015 23:31
|
|
Pochwały: 35 Postów: 3683 Dom: RavenclawPunkty: 44867 Ranga: Specjalista ds. sprzedaży Data rejestracji: 09.04.15 |
No właśnie tak to jest. Z racji, że są to studia zaoczne jest kilka starszych osób, ale one wiedzą po co tam są, a ludzie świeżo po szkole średniej , to jest ta grupa typowo rozszczeniowa. Oni uważają, że skoro płacą, to im się za nic należy trójka. Bo płacą, mogą zachowywać się na sali wykładowej jak na dworcu za przeproszeniem gdzie drzwi się nie zamykają. i faktycznie w pewnym momencie pan Profesor, powiedział żeby nie zamykali ich, bo to bez sensu. Porażka totalna. Ściana uznania i miłości Daniel Radclffe to mój crush Nie kłam, że go nie znasz Harry'ego Pottera zagrał niektórych nawet nabrał, że ma oczy koloru zielonego a tak naprawdę są niebieskiego "Tak jak Ron" - woła Ulica dziewczyna pięknego lica. Potteromaniak z niej na schwał i nie jest to żaden wał. Daniel Radcliffe to mój crush Wiesz dlaczego jeżeli oczy masz Z zarostem mu do twarzy O takim Danie każda Samica marzy. Oj nana, oj nana Bardzo kocham Dana Czy to słońce, czy to deszcz W moich myślach on wciąż jest Myślę o nim nieustannie Nawet gdy się kąpię w wannie Oj nana, oj nana Bardzo kocham Dana Nie wiem jak się to zaczęło Lecz gdy serce moje drgnęło Cała byłam zakochana I tak kocham tego Dana Oj nana, oj nana Bardzo kocham Dana Nigdy o nim nie zapomnę Nawet jeśli spotkam bombę Jest to miłość jednostronna Ale źle to nie wygląda Oj nana, oj nana Bardzo kocham Dana wiersz by Elizabeth_ Ściana chwały |
|
|
|
| Marra |
Dodany dnia 09.11.2015 01:04
|
  Postów: 15 Dom: RavenclawPunkty: 42 Ranga: Charłak Data rejestracji: 12.12.14 |
1. Śpóźnianie się np. Na teatr spóźnia się jedna osoba, a reszta musi na nią czekać 2. Powtarzanie kilka razy tego samego 3. Zagadywanie mnie podczas czytania książki i ogólnie przeszkadzanie mi, gdy jestem czymś zajęta 4. Czasami też wkurzają mnie wszystkie dźwięki dookoła mnie, a czasami wgl nawet nie obchodzą 5. Kłamstwo szczególnie na twój temat Ravenclaw mym domem jest. To tu wszystkiego nauczyłam się. Stąd wywodzić będę się. Po kres mych dni zostanę tu. Kruk zaś przewodzić będzie mi.
|
|
|
|
| moonlightquen |
Dodany dnia 09.11.2015 15:11
|
|
Postów: 3 Dom:  GryffindorPunkty: 11 Ranga: Mugol Data rejestracji: 08.11.15 |
To teraz rzeczy , które mnie irytują : 1.Narzekanie dziewczyn (chodzi o to, że np. dziewczyna mówi 'jestem gruba' tylko po to , żeby mówić jej komplementy). 2.Ludzie, którzy traktują ludzi gorzej niż zwierzęta. 3.Ludzie, którzy znęcają się nad zwierzętami. 4.Wojny o to, kto słucha jakiej muzyki. 5.Ludzie, którzy pozjadali wszystkie rozumy i uważają, że są lepsi. 6.Reklamy. 7.Osoby, które uważają, że są lepsi bo mają firmowe ciuchy, buty itp. 8.Chamscy i dwulicowi ludzie. ---------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Ogólnie to chyba tyle ;D |
|
|
|
| BumSzakalaka |
Dodany dnia 18.12.2015 17:43
|
  Pochwały: 9 Postów: 1359 Dom: RavenclawPunkty: 17304 Ranga: Pogromca Parchatego Trolla Data rejestracji: 30.11.15 |
1. Narzucanie komuś swoich poglądów. 2. Przesadna ciekawość i nadopiekuńczość. 3. Kiedy ktoś zaczepia lub dokucza słabszym albo młodszym. 4. Obnoszenie się z faktem, że kogoś się pobiło, że upiło się do nie przytomności albo, że się pali papierosy... 5. Brak zrozumienia w oczywistych chwilach i sytuacjach. 6. Popisywanie się. To mnie najbardziej irytuje. Niech ktoś błyśnie inteligencją, ale nie tym, że potrafi najgłośniej bekać. ;-; 03.01.2019 r. - Pogromca Parchatego Trolla  W Hogwarcie: Madison Dixie    _____________________~*~_____________________ - I'm gonna do it my way. I suggest you hold very still, prisoner 4587. - My name is OLIVER QUEEN.   _____________________~*~_____________________ - Tak, jak mówili! Geralt! Tak, jak mówili... Jestem twoim przeznaczeniem? Powiedz! Jestem twoim przeznaczeniem? - Jesteś czymś więcej, Ciri. Czymś więcej.  _____________________~*~_____________________ BumSzakalaka Przyjaciółko ma najdroższa! Pisać wiersze sprawa "prosta" W dniu miłości coś wypada, Prawie głowa mi odpada... Gdzieś zniknęłaś, takie życie.. I na pewno nie w Madrycie. Nasz rysunek gdzieś zgubiłem, Jestem Ci go jednak winien. Szkoła chyba cię wykańcza, Jednak lepsza niż szarańcza ;D Kwaśne żelki mam pod biurkiem, Nie otworze ich więc z hukiem, Bo z tęsknoty już usycham I w te kąty je upycham. Wszędzie różu, kiczu schyłki Życie, zabierz Walentynki. Ps. Z tym obrazkiem to serio  XOXO ~ Erynia. Wielkie serducho  |
|
|
|
| Animag37 |
Dodany dnia 13.01.2017 12:53
|
 Postów: 210 Dom: RavenclawPunkty: 3142 Ranga: Fascynat Czarnej Magii Data rejestracji: 22.04.15 |
1. Niewierzenie w siebie ( ktoś idzie do odpowiedzi i rozlega się "O, Jezu", "Chryste". 2. Znęcanie się nad młodszymi, słabszymi. 3. Celebryci 4. Przechwalanie się swoją inteligencją (jeśli w ogóle takowa u kogoś występuje) 5. Osoby, które mają zagrożenia z przedmiotów gimnazjalnych (co?) i przy tym chamskie. |
|
|
|
| Bad wolf |
Dodany dnia 15.08.2018 16:56
|
  Pochwały: 7 Postów: 1666 Dom: SlytherinPunkty: 12316 Ranga: Wielki Mag Data rejestracji: 20.09.13 |
1. Nienawidzę, gdy pytam o jedną prostą rzecz, a ktoś mi odpowiada 15 minut, wplatając w to historie postronne i niezwiązane. O matko, to cała ja. Na najprostsze pytanie odpowiadam pół godziny opowiadając przy okazji o dziadkach, pradziadkach, a nawet Adamie i Ewie  Ja za to nienawidzę gdy ludzie mówią smacznego osobie, która rozpoczęła jeść już posiłek. Z pełnymi ustami głupio odpowiedzieć, nie odpowiadać w ogóle jest wredne, a kiwanie głową czy uśmiech zbyt odwraca uwagę, co jest dla mnie po prostu bólem. Jedzenie jest świętością i nie wolno przerywać tej czynności. Nigdy. Już gdzieś o tym kiedyś pisałam, ale wciąż się z tym spotykam, więc jeszcze raz wyrażę moje żale. Nienawidzę gdy ktoś mówi "Curie-Skłodowska" zamiast Skłodowska-Curie. Mam poważnie ochotę zrobić krzywdę tej osobie, gdy poprawiona pyta co to za różnica. No i drażniącym tematem jest dla mnie nieznajomość Biblii. Rozumiem jeszcze kiedy ktoś mówi, że nie jest religijny - nie zna Biblii, nigdy nie czytał, a omawiane fragmenty w szkole mu umknęły, ale gdy ktoś uważa, że jest religijny, a nie miał jej w ręku... No nic. DIMASH   |
|
|
|
| Scarllet |
Dodany dnia 20.09.2018 17:54
|
  Pochwały: 7 Postów: 661 Dom: GryffindorPunkty: 8343 Ranga: Żywy worek treningowy Data rejestracji: 15.11.16 |
Odnalazłam ten temat i jest idealny na dzisiaj 1. Babcie sadzające swoje reklamówki na fotelach w autobusach. Na prawdę rozumiem, że czasami są ciężkie i nie mają siły ich dźwigać. Ale jeżeli już ustępuje miejsce to ustępuje osobie starszej, nie reklamówce. Na prawdę da się zakupy odłożyć pod nogi na to 10 czy 15 minut. 2. Ostatnimi czasy strasznie zaczęło mnie irytować to jak pozmywam i za chwilę ktoś się przewinie i zostawi jakąś brudną szklankę czy talerz ( mój chłopak jest taką osoba ) Jakby na prawdę nie mógł wsadzić to na chwilę pod wodę i umyte postawić na suszce. Ale przynieść mi to 2 minuty wcześniej kiedy zmywałam. ''A ja Ciebie zaklnę w żywy kamień! I będą Cię czcić w Republice Nowego Przylądka.'' -Zireael 2020   W Hogwarcie Corinne Laurientis |
|
|
|
 _raven_ |
Dodany dnia 21.09.2018 22:39
|
 Ostrzeżenia: 1 Pochwały: 2 Postów: 432 Dom:  HufflepuffPunkty: 3314 Ranga: Świetny czarodziej Data rejestracji: 11.04.13 |
Już gdzieś o tym kiedyś pisałam, ale wciąż się z tym spotykam, więc jeszcze raz wyrażę moje żale. Nienawidzę gdy ktoś mówi "Curie-Skłodowska" zamiast Skłodowska-Curie. Mam poważnie ochotę zrobić krzywdę tej osobie, gdy poprawiona pyta co to za różnica. Zapis "Curie-Skłodowska" wynika tego, że we Francji najczęstszą praktyką jest posiadanie przez małżonków wspólnego, "głównego" nazwiska. Ewentualne panieńskie lub rodowe (należy pamiętać, że panowie też czasem zmieniają nazwiska) dodaje się jako drugi człon. Tak więc, zamiast się wkurzać, należy zaakceptować francuską historię pani Marii. Córka państwa Curie też miała podwójne nazwisko - Joliot-Curie. Ba, jej mąż też przyjął jej nazwisko, kolejność zapisu była identyczna. Zresztą, jest to też spotykane w Polsce. Mam znajomych, którzy po ślubie oboje przyjęli dwuczłonowe nazwiska, przy czym jako pierwsze w zapisie znalazło się rodowe nazwisko chłopaka, a jako drugie - dziewczyny. Po prostu tak lepiej brzmiało. Żeby nie spamować. Mam alergię na ignorancję ludzi w temacie znaków interpunkcyjnych oraz "obcinania" ogonków literce "ę", kończącej czasowniki używane w pierwszej osobie. Czyli np. ide zamiast idę, ustępuje zamiast ustępuję, śpie zamiast śpię. To tak bardziej w kwestii postów powyżej. "Na prawdę" to też nie po polsku, trochę więcej pomyślunku, proszE [sic!].  #FinoAllaFine *** But I'm a creep, I'm a weirdo. What the hell am I doing here? I don't belong here. ***     WAVE GOODBYE, WISH ME WELL I've become something else Something else, something else, it's just this world |
|
|
|
| gordian119 |
Dodany dnia 22.09.2018 08:44
|
 Pochwały: 3 Postów: 3593 Dom: SlytherinPunkty: 14121 Ranga: Wielki Mag Data rejestracji: 08.06.16 |
Być może nie będę w tym zbyt oryginalny, ale w stan wzmożonej agresywności wprawia mnie to, kiedy ktoś próbuje wypowiadać się na temat, na który nie ma bladego pojęcia, a kiedy wreszcie przestaje mieć cokolwiek do powiedzenia, to zaczyna używać argumentum ad personam. Strasznie mnie też irytuje, jeśli w autobusie ludzie się tłoczą przy drzwiach pomimo tego, że korytarze są wolne i spokojnie mogliby się rozejść. To jest okropne, jak chcesz wyjść albo wejść, to musisz się przeciskać, i to kompletnie bez sensu. Ale najbardziej to mnie irytują piesi na ścieżkach rowerowych. Rowery na chodniku to jeszcze rozumiem, kwestia kiepskiej infrastruktury w naszym kraju, no ale jeśli już jest wyraźnie wydzielona ścieżka rowerowa od chodnika, a mimo to piesi po niej chodzą, wkurza mnie to tak, mam ochotę ich potrącić... Witam was, moi drodzy, w krainie czarów!      A jeśli chcecie zdobyć Druhów gotowych na wiele, To czeka was Slytherin, Gdzie cenią sobie fortele. Posycz sobie, mała żmijko Wij się, żmijko, wij Bądź milutka dla Gordiana Bo cię przybije do drzwi!  Od Hermionki78 na Halloweeeeeeeeeen  Order Dobrego Ucznia za 3. miejsce w konkursie na najaktywniejszego ucznia Hogwartu (2017/2018)  W Hogwarcie: Gordian Stella (4.07-2016-8.07.2018) Prefekt Slytherinu 2017/2018 Bruno Boccanegra (od 8.07.2018) |
|
|
|
| Aneta02 |
Dodany dnia 21.10.2018 00:38
|
 Pochwały: 14 Postów: 1886 Dom: GryffindorPunkty: 28333 Ranga: Niezwyciężony mag Data rejestracji: 12.03.18 |
Tutaj można by wypisać naprawdę wiele rzeczy, ale chyba skupię się na tych, które najbardziej mnie irytują. 1. Zbyt głośne oddychanie. Jakkolwiek by to nie zabrzmiało, nie mogę się np. skupić czy zasnąć, kiedy ktoś za głośno oddycha. Nie, nie i jeszcze raz nie. 2. Podchodzenie do kogoś i rzucenie pytania wyjętego z czarnej dziury, a chodzi mi o pytanie "co tam?" itp. Jaki jest sens pytać osobę, z którą. nie rozmawia się na co dzień, o jej samopoczucie? Przecież wiadomo, że z reguły odpowiedź jest nieszczera. 3. Ludzie, którzy myślą tylko o jedzeniu i ciągle o nim rozmawiają. Nie tyle mnie to irytuje, co też zniesmacza. 4. Osoby, które nie potrafią słuchać i się z tym nie kryją. Mam na myśli sytuacje, w których słucham uważnie, gdy ktoś coś do mnie mówi, a gdy role się odwracają, dana osoba nawet nie stara się udawać zainteresowanej, tylko rozgląda się dookoła albo wykonuje inne takie ruchy. 5. Tak bardzo mnie irytuje, gdy muszę się powtarzać więcej niż dwa razy. Czasem rozumiem, ktoś mógł czegoś nie dosłyszeć, albo zapomnieć, ale te same słowa wypowiadane trzy lub więcej razy to już przegięcie. 6. Ludzie w komunikacji miejskiej i innych środkach transportu publicznego, którzy nawet nie starają się ciebie nie potrącać, gdy przechodzą, albo stoją obok. O opieraniu ciężaru ciała, albo kładzeniu rąk na włosy na oparciu siedzenia nawet nie wspomnę. 7. Strasznie irytuje mnie, gdy ktoś usilnie próbuje zwrócić na siebie uwagę. Rozumiem, że niektórzy mają takie potrzeby, ale niech robią to tak, by zgromadzić wokół siebie zainteresowanie osób, nie przeszkadzając tym, którzy tego nie chcą.  W ezoteryce Wunjo wskazuje na szczęście, które osiągamy szczerymi intencjami, życzliwością i zdrowymi relacjami. To dobra karma, która wraca w najlepszym dla nas momencie. Aby działać zgodnie z energią runy, dobrze jest otaczać się dobrymi ludźmi, którzy wznoszą nas do góry, zamiast ściągać na dół. Szczęście i radość mnoży się, kiedy się je dzieli, dlatego dbaj o relacje i dziel się dobrymi wibracjami z tymi, których kochasz. Chlubne i niechlubne osiągnięcia   |
 |
|
| Podziel się z innymi: |
|
Strona 2 z 2: 12
| Przejdź do forum: |