Filtruj
Szukaj w:
Szukana fraza:


Opcjonalnie:
Gatunek:
Dozwolone:
Zakończone:
Parring:
Bohaterowie:
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Ostatnie
Artykuły Fan Fiction

Magiczne puzzle HP

Kategoria: Inne
Autor: Smierciojadek

Współpraca z Tactic Games
>> Czytaj Więcej

Prorok Niecodzienny ...

Kategoria: Prorok Niecodzienny
Autor: Prefix użytkownikaProrok Niecodzienny

Wydanie stworzyli: Nieoryginalna, Klaudia Lind, Anastazja Schubert, Takoizu, CoSieDzieje, Syriusz32.
>> Czytaj Więcej

The House of Gaunt

Kategoria: Recenzje filmów
Autor: Anastazja Schubert

Jak wyglądało życie Gauntów? Powstał film, który Wam to pokaże.
>> Czytaj Więcej

HPnet istnieje naprawdę

Kategoria: HPnet
Autor: Anastazja Schubert

W sierpniu HPnetowicze mieli okazję spotkać się w Krakowie. Jak było?
>> Czytaj Więcej

Prorok Niecodzienny ...

Kategoria: Prorok Niecodzienny
Autor: Syriusz32

Wydanie stworzyli: Klaudia Lind, louise60, Zireael, Aneta02, Anastazja Schubert, Lilyatte, Syrius...
>> Czytaj Więcej

Prorok Niecodzienny ...

Kategoria: Prorok Niecodzienny
Autor: Prefix użytkownikaProrok Niecodzienny

Wydanie stworzyli: Klaudia Lind, Hanix082, Sam Quest, louise60, PaulaSmith, CoSieDzieje, Syriusz32.
>> Czytaj Więcej

Historia pod skórą z...

Kategoria: Wywiady
Autor: Anastazja Schubert

Każdy tatuaż niesie ze sobą jakąś historię. Jakie niosą te fanowskie, związane z młodym czarodzie...
>> Czytaj Więcej

>> Więcej artykułów! <<

[NZ]Lód i zemsta

Tytuł: Lód i zemsta
Seria: Dziki pyłek
Gatunek: Przygodowe
Autor: Prefix użytkownikaKlaudia Lind

Walka pomiędzy dobrem a złem osiągnęła poziom kulminacyjny. W tym rozdziale ważą się losy całej l...
>> Czytaj Więcej

Remus Lupin

Tytuł: Remus Lupin
Gatunek: Poezja
Autor: Kasia Koziorowska

Mój kolejny wiersz poświęcony wspaniałemu Lupinowi.
>> Czytaj Więcej

wilkołak III

Tytuł: wilkołak III
Gatunek: Poezja
Autor: Kasia Koziorowska

Mój kolejny wiersz o Lupinie.
>> Czytaj Więcej

wilkołak II

Tytuł: wilkołak II
Gatunek: Poezja
Autor: Kasia Koziorowska

Mój kolejny wiersz poświęcony Remusowi.
>> Czytaj Więcej

wilkołak

Tytuł: wilkołak
Gatunek: Poezja
Autor: Kasia Koziorowska

Wiersz napisany z myślą o Remusie.
>> Czytaj Więcej

Niezaplanowana ...

Tytuł: Niezaplanowana randka
Gatunek: Humor
Autor: Prefix użytkownikaIsadoraDeWitch

Bal Bożonarodzeniowy z punktu widzenia profesora Snape'a.
>> Czytaj Więcej

[NZ]Rozdział 20

Tytuł: Rozdział 20
Seria: Dziki pyłek
Gatunek: Przygodowe
Autor: Prefix użytkownikaKlaudia Lind

Nie wiem, czy ktoś to jeszcze czyta, ale nie poddając się i brnę dalej w tą historię, tak nie wie...
>> Czytaj Więcej

>> Więcej fan fiction! <<
Statystyki
Online Statystyki
Goście online: 38
Administratorzy online: 0
Aktualnie online: 1 osoba
Prefix użytkownikamonciakund (halo, regulamin)
Łącznie na portalu jest
48,620 osób
Ostatnio zarejestrowany:

Rekord osób online:
Najwięcej userów: 303
Było: 16.01.2023 02:39:51
Napisanych artykułów: 1,087
Dodanych newsów: 10,548
Zdjęć w galerii: 21,477
Tematów na forum: 3,912
Postów na forum: 319,598
Komentarzy do materiałów: 222,346
Rozdanych pochwał: 3,327
Wlepionych ostrzeżeń: 4,168
Puchar Domów
Aktualnym mistrzem domów jest  RAVENCLAW!

Gryffindor
Punktów: 75
uczniów: 4204
Hufflepuff
Punktów: 55
uczniów: 3816
Ravenclaw
Punktów: 186
uczniów: 4488
Slytherin
Punktów: 0
uczniów: 4117

Ankieta
Zima przejęła Hogwart i okolice, śnieg mocno sypie, ale to Cię nie powstrzyma przed robieniem planów. Zastanawiasz się, co ciekawego można robić w weekend:

Bitwa na śnieżki to jest to! Może "zupełnym przypadkiem" oberwie od nas przechodzący obok Snape.
10% [2 głosy]

Plan to brak planu. Będę leżeć w łóżku, pić kakao i plotkować ze współlokatorami z dormitorium.
50% [10 głosów]

Mój nos utknie głęboko w książkach. Tylko pani Pince będzie mnie mogła odgonić od czytania.
15% [3 głosy]

Wymknę się cicho do Miodowego Królestwa. Najwyższa pora uzupełnić zapasy słodkości.
5% [1 głos]

Postraszę we Wrzeszczącej Chacie. Uwielbiam oglądać miny przechodniów, kiedy wydaje im się, że uciekają od duchów i upiorów.
10% [2 głosy]

Każda pogoda jest dobra na Quidditcha. Śnieg nie powstrzyma mnie przed regularnymi treningami.
10% [2 głosy]

Ogółem głosów: 20
Musisz zalogować się, aby móc zagłosować.
Rozpoczęto: 07.02.23

Archiwum ankiet
Ostatnio w Hogwarcie
RavenclawBillie Minari ostatnio widziano 17.03.2023 o godzinie 21:58 w Błonia
Hufflepuff[P]Louise Lainey ostatnio widziano 06.01.2023 o godzinie 20:15 w Błonia
Slytherin[P]Parker Roy ostatnio widziano 06.01.2023 o godzinie 17:15 w Błonia
Hufflepuff[P]Louise Lainey ostatnio widziano 06.01.2023 o godzinie 17:04 w Błonia
Slytherin[P]Parker Roy ostatnio widziano 06.01.2023 o godzinie 16:29 w Błonia
Hufflepuff[P]Louise Lainey ostatnio widziano 06.01.2023 o godzinie 16:07 w Błonia
Świąteczna niespodzianka
Podstawowe informacje:
Autor: Prefix użytkownikaValeriea
Gatunek: Miniaturka
Ograniczenie wiekowe: b/o
Parring: Severus Snape/Hermiona Granger
Przeczytano 3065 razy.
One shot Sevmione mojego autorstwa, opublikowany także na moim profilu https://www.wattpad.com/670437325-one-shoty-%E2%99%A1-hp-3-hg-ss-%C5%9Bwi%C4%99ta Mam nadzieję, że wam się spodoba.
Hermiona stała w oknie, patrząc ze spokojem w roziskrzone niebo. Pierwsze gwiazdy właśnie pojawiły się na nim, a ona westchnęła cicho, odwracając głowę. Za oknem było pełno śniegu, który w pewien sposób rozjaśniał całą wioskę, choć pomagały mu w tym niezwykłe kolorowe światełka, świece i innego rodzaju ozdoby. Było Boże Narodzenie i wszyscy w okolicznych domach właśnie świętowali, gdzieniegdzie na ulicy słychać było odgłosy śpiewanych kolęd i śmiech dzieci.

— Mamusiu, coś się stało? — usłyszała cichy głosik.

Od razu odwróciła głowę w kierunku małej, uroczej dziewczynki. Na oko miała pięć lat, długie, kręcone, czarne włosy i ciemnobrązowe oczy. Uśmiechała się delikatnie, trzymając w rączkach małego, pluszowego misia.

— Wszystko w porządku, skarbie. Już do was idę, czas rozpakować prezenty — powiedziała, biorąc dziewczynkę na ręce.

Chwilę później obie były w dużym salonie, gdzie na podłodze siedział chłopczyk, niewiele starszy od swojej siostry, z tak samo czarnymi włosami i tego samego koloru oczami. Przy stole siedział za to mężczyzna, który przyglądał się mu z lekkim uśmiechem.

— Aaron, mama mówi, że czas na prezenty! — pisnęła dziewczynka, zeskakując kobiecie z rąk.

— Skoro mama tak mówi, to znaczy, że tak jest — odparł mężczyzna, wstając z miejsca.

— Tak, Severusie dla ciebie też jest prezent. — Zaśmiała się, widząc minę swojego męża.

Odkąd zostali małżeństwem minęło już siedem lat i mimo tego, że oboje byli dorosłymi ludźmi, cieszyli się ze świąt jak dzieci; szczególnie z prezentów - to była ich tradycja, że wszystkie zawsze rozpakowują razem w bożonarodzeniowy wieczór.

Jedyne, czego jej brakowało, to jej byli przyjaciele, nie wiedziała ich od ponad siedmiu lat, gdy w końcu przyznała się do swojego związku z Severusem. Nie mogła wybrać inaczej niż wybrała, a oni nie umieli pozwolić jej być szczęśliwą. Odwrócili się od niej wszyscy, którzy byli dla niej ważni. Nie raz prosiła, pisała listy, próbowała się z nimi spotkać, jednak nikt jej nie wybaczył tego, że się zakochała. Każdy twierdził, że będzie tylko zabawką, którą starszy czarodziej rzuci w kąt, gdy tylko nadarzy się okazja. Nawet po roku, ani po dwóch nikt nie napisał do niej, mimo że wyraźnie się mylili. Żałowała? Nie. Miała przy sobie miłość swojego życia, w której z dnia na dzień zakochiwała się coraz bardziej, miała dwójkę cudownych dzieci, piękny dom z ogrodem, dobrą pracę. Tęskniła za nimi każdego dnia i była w stanie im wybaczyć, ale już dawno straciła nadzieję, więc nie chciała się narzucać. Odkąd urodziła się Loretta przestała pisać bezsensowne listy i żyła swoim życiem. Pora była pogodzić się z tym, że to zakończona część jej życia.

— Lora, to dla ciebie, otwieraj pierwsza — powiedziała kobieta, podając pudło dziewczynce.

— A to dla Aarona. Myślę, że ci się spodoba — odezwał się Severus.

Dzieci zajęte były oglądaniem nowych prezentów, a Hermiona spojrzała z uśmiechem na swojego męża.

— Wiedziałam, że mini-miotła to dobry pomysł — powiedziała, przytulając się do jego boku.

— Tak, zestaw małej wiedźmy też chyba się sprawdzi — odpowiedział jej, śmiejąc się cicho.

Dopiero teraz zauważyła, jak Loretta z zaangażowaniem przegląda książeczkę i macha mini-różdżką dla dzieci.

— Lora, uważaj na oczy, proszę cię — powiedziała, a dziewczynka uśmiechnęła się szeroko.

— Następne dni będą naprawdę ciekawe — mruknął Severus. — A to dla mojej najpiękniejszej, najukochańszej kobiety.

Podał jej dwa opakowania, jedno średnie, drugie mniejsze, pięknie zapakowane w bordowo-srebrny papier.

— Magia według Marietty Campbell's! Dziękuję, szukałam jej wszędzie, ale u nas miała być dopiero w lutym! — powiedziała zaskoczona, wyjmując książkę z opakowania. Delikatnie przejechała palcem po okładce, a następnie nachyliła się, aby lekko go pocałować.

— Jeszcze jeden prezent. — Ponaglił ją, więc z uwagą odłożyła książkę na stolik i sięgnęła po kolejną paczkę.

Po otwarciu jej oczom ukazał się piękny, delikatny zestaw biżuterii. Złoty łańcuszek, na końcu przyozdobiony szmaragdem w kształcie serca, do kompletu kolczyki w kształcie małych serduszek i złoty pierścionek z małym kamykiem na środku. Uśmiechnęła się na widok szmaragdów – wiedziała, że kolor nawiązywał do Slytherinu. Niektóre rzeczy nigdy się nie zmieniały.

— Są takie cudowne, dziękuję — powiedziała zachwycona, wsuwając pierścionek na palec. Zerknęła na swoją dłoń, gdzie widniała już obrączka.

****

Gdy prezenty miały być otwarte, a oni mieli zasiąść do kolacji, rozbrzmiał dzwonek w drzwiach. Byli zaskoczeni - nie spodziewali się gości, święta zwykle spędzali sami.

— Może sąsiedzi przyszli złożyć życzenia, pójdę sprawdzić — odparł mężczyzna, a ona skinęła głową.

Ich przyjaciele, którzy mieszkali w domu obok, co roku wyjeżdżali do swojej rodziny na drugi koniec Anglii, a z resztą sąsiadów zbytnio się nie spoufalali.

— Hermiono, mogę cię prosić? — usłyszała zdenerwowany głos swojego męża, więc szybko udała się w jego kierunku.

— Co się…— zaczęła, jednak widząc, kto stoi w drzwiach, zaniemówiła.

W jej oczach zebrały się łzy, a w gardle stanęła wielka kula, która utrudniała jej wypowiedzenie chociażby jednego słowa.

— Hermiona… — odezwała się dziewczyna, robiąc krok w jej kierunku.

— Ginny, Harry…— odpowiedziała, czując, jak po jej policzkach spływają słone łzy.

Wszystkie wspomnienia wróciły i czuła, jak się rozkleja. Nie wiedziała, czego się spodziewać, ale czuła, że skoro tu są, coś musiało się stać. Miała tylko nadzieję, że coś dobrego.

— Hermiono, Severusie, przyszliśmy z przeprosinami. Wiemy, że to co zrobiliśmy… Że minęło tyle czasu, ale… Tęsknimy za tobą. Chcieliśmy pojawić się tu już dawno, ale wstyd nie pozwolił nam przekroczyć progu podwórka. Mimo tych straconych lat, ciągle jesteś moją najlepszą przyjaciółką i nie było dnia, żebyśmy nie myśleli o tym, co było… — powiedział Harry, a obie dziewczyny rozpłakały się na dobre.

Severus natychmiast przytulił swoją żonę, starając się ją uspokoić. Wiedział, jak bardzo brakowało jej przyjaciół i już dawno pogodził się z myślą, że musiał być nim przeklęty Potter i Wesleyówna. Był dorosłym mężczyzną, dla którego najbardziej na świecie liczyła się rodzina, więc nie miał zamiaru zachowywać się jak szczeniak.

— Wejdźcie do salonu, zostawcie kurtki na wieszaku, akurat mieliśmy zjeść kolację — powiedział, wskazując ręką na pomieszczenie.

— Czyli możemy liczyć na wybaczenie? — zapytała cicho zapłakana Ginny.

— Oczywiście, że tak. Jesteśmy przyjaciółmi, tęskniłam za wami i liczyłam, że zrozumiecie. Nawet jeśli trwało to tyle lat, to cieszę się, że jesteście. Zawsze wam wybaczę. Chodźcie, poznacie nasze dzieci, zjemy kolację — powiedziała Hermiona, wycierając łzy.

Jedząc kolację czuła, że to prawdziwy świąteczny cud. Odzyskała przyjaciół, których straciła tyle lat temu. Nie spodziewała się, że ta chwila kiedykolwiek nastanie, a jednak. Teraz czuła, że wszystko jest na swoim miejscu, tak jak powinno być.
Komentarze
avatar
Prefix użytkownikaNieoryginalna  dnia 12.02.2020 23:07
Nie jestem fanką wszelakiego sevmione, więc może to zakłócać mój odbiór tej pracy, niemniej ta miniaturka przypadła mi do gustu. Sam pomysł jest ciekawy i zrealizowany w zgrabny sposób, aż poczułam ten świąteczny klimat. Ogólnie podoba mi się twój styl pisania, jest naturalny, opisy nie są przesadzone. Gdyby nie te święta może przeszkadzałaby mi ta cukierkowość akcji, ale tu bardzo pasuje do przedstawionej tematyki bożonarodzeniowej. To, na co zwróciłabym uwagę, to drobne błędy, których sporo się wkradło - brakujące przecinki, zła forma rzeczownika czy brak wielkiej litery. Są to małe błędy niezakłócające ogólnego odbioru pracy, proste do wyeliminowania poprzez szlifowanie warsztatu. Z najczęściej powtarzających się - przed słowami wprowadzającymi zdanie podrzędne, np. "jak" czy "czego", stawiamy przecinek!

Jestem na tak i czekam na kolejne miniaturki, powodzenia ;D
avatar
Takoizu  dnia 13.02.2020 12:07
Bardzo, bardzo rzadko czytam Sevmione. Nie jest to moja ulubiona para, ale jak zobaczyłam pracę Ślizgonki to nie mogłam nie wejść i nie przeczytać xD
Całość opowiadania mi się podoba, nie rzuciły mi się w oczy jakieś rażące powtórzenia, czy niestylistyczne zdania więc nic nie zakłócało mi czytania.
Rzeczami, które mi trochę nie leżały to ta wszechogarniająca słodycz, ale chyba taki był Twój zamysł oraz dramatyczne wejście Harry'ego i Ginny.

Liczę na to, że będę mogła przeczytać kolejne Twoje prace!
avatar
Prefix użytkownikaAneta02  dnia 13.02.2020 17:46
No cóż. Muszę użyć choć trochę ironii, bądź sarkazmu, bo jestem decydowaną KONTRAFANKĄ Sevmione xD Może nie będę się więc za bardzo skupiać na tym ich całym świątecznym cudzie.
Zainteresuję się lepiej Twoim stylem pisania, który do mnie przemówił. Potrafisz ładnie bawić się słowami, wzbudzać uczucia. Więc podoba mi się styl tej pracy. Również z chęcią przeczytałabym kolejne Twojego autorstwa :D
avatar
Prefix użytkownikafuerte  dnia 13.02.2020 19:16
Ogólnie wszystko to jest bardzo poprawne i nie czyta się tego źle. Natomiast mam problem z dialogami, które wszystkie brzmią tak samo albo podobnie, niezależnie od tego, kto je wypowiada. Wiem, że to taka konwencja, że święta, że czas przebaczenia i ma być miło. Ale nie wiem, postaci są trochę bez wyrazu, a kwestia Harry'ego jest dla mnie pozbawiona emocji, mimo że powinien to być najbardziej emocjonujący moment opowiadania.
Sam język jest okej, widać, że tekst jest dopracowany. Ale dla mnie za mało emocji.
avatar
Prefix użytkownikaKatherine_Pierce  dnia 13.02.2020 20:25
Niestety nie umiem strawić Hermiony i Severusa. Po pierwsze #teamRonIHermiona, a po drugie Snape nie był typem faceta, w którym zakochałaby się młodsza dziewczyna.

No i nie wierzę, że Harry i reszta porzuciliby Hermionę na 7 lat jakby już się w S. zakochała.

Historia więc dla mnie słaba, nie tylko przez to "że ja nie mogę tego kupić/zrozumieć" ale tak jak zwróciła uwagę fuerte, dialogi są płytkie, obrazek zbyt cukierkowy i totalnie nie pasujący do postaci.
avatar
Prefix użytkownikaSam Quest  dnia 16.02.2020 10:27
No to ten... też nie lubię tego parringu, więc przez to byłam sceptycznie nastawiona, ale czytało się całkiem przyjemnie. Jasne jest trochę cukierkowo i słodko pierdząco, ale co z tego? Takie historie też są potrzebne i fajnie czasem przeczytać coś po czym robi się ciepełko na serduszku. Pisz więcej Ślizgonko, bo chętnie bym coś jeszcze od Ciebie przeczytała. Love
avatar
Syriusz32  dnia 16.02.2020 14:20
Jak przeczytałem że Sevmione to już czułem że nie będzie w moim klimacie xD
Ogólnie ciężko mi to skomentować jakoś bo nie potrafię sobie tego parringu wyobrazić. Ostatnia scena (w sumie po prostu druga połowa) opowiadania według mnie mocno wyidealizowana i cukierkowa. Taki typowy happy end tylko coś za szybko poszło. Jak finał jakieś wielkiej historii, gdzie wszyscy są już zmęczeni i chcą szybko skończyć tak jak wypada.
avatar
Prefix użytkownikaLiliana2194  dnia 16.02.2020 14:46
Nie lubię Sevmione, więc nastawiałam się, że miniaturka nie przypadnie mi do gustu, ale teraz myślę, iż całkiem fajnie to wyszło. Bardzo lekka i przyjemna historia, trochę prosta i cukierkowa, nie zaliczyłabym tego jednak do wad. Dziwnie czytać o miłym Severusie... Cóż, w serii był zgorzkniałym, niesympatycznym człowiekiem, ale to normalne, że inaczej się zachowuje, skoro znalazł miłość i założył rodzinę :D
avatar
Prefix użytkownikaEmilyWright  dnia 16.02.2020 14:53
Oja, ale to było dramatyczne xD
To że nie potrafili jej wybaczyć tego, że się zakochała albo że wstyd nie pozwolił im przekroczyć progu podwórka...

Nie jest to napisane źle, raczej lekko się czyta, ale pod względem przekazania emocji czytelnikowi wypada słabo. No i sam parring mnie odrzuca, jakoś ciężko mi sobie to wyobrazić. Faktycznie zakończenie dość kulawe i trochę na siłę, byle był happy end.
avatar
Prefix użytkownikaNicram_93  dnia 16.02.2020 21:05
Kompletnie nie mój parring, więc ciężko mi się w czuć, wyjątkowo tylko przebrnąłem jak do tej pory przez HGSSxD. Ja również nie wierzę w to, żeby Harry i Ginny porzucili Hermionę za taki ewentualny wybór małżonka. Co innego Ron, jego byłoby na to stać. Poza tym stylistycznie czytało się przyjemnie, więc liczę na jakieś kolejne opowiadania, choć może z innym parringiem;)
avatar
Prefix użytkownikaValeriea  dnia 17.02.2020 20:10
Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze, zarówno te pozytywne, jak i mniej :) Jeśli chodzi o tą słodkopierdzącą atmosferę to taki był zamysł, chyba święta tak na mnie działają, że wszystko widzę w takich cukierkowo-lukrowych barwach i uczuciach. I wiem, że wiele osób tego nie lubi (I wcale się nie dziwię, bo w większości też nie lubię tak przesadnej słodyczy - mówię, to coś z okresem świątecznym mi się dzieje. Jeśli chodzi o przecinki to moja największa wattpadowa zmora (opowiadanie kopiowałam bezpośrednio stamtąd) bo co je nie poprawię, to i tak się nie zapisują. Mój błąd, że nie skopiowałam pracy z dokumentów bezpośrednio po poprawieniu :( Będę musiała zacząć tak robić i myślę, że teraz to zapamiętam! No i rozumiem, że Sevmione nie każdy pokocha (Jeszcze dwa/trzy lata temu byłam załamana, jak słyszałam o tym parringu, a teraz kocham całym serduszkiem), ale to jak wiadomo - rzecz gustu. Inne parringi też myślę, że się pojawią <3 Jeszcze raz dziękuję za tyle miłych słów!
avatar
Prefix użytkownikaBeatrice  dnia 16.03.2020 21:19
Cóż ja mogę powiedzieć, nigdy nie wyobrażałam sobie, że przeczytam jakiekolwiek sevmione, choćby małe. No, ale jeśli już tak się stało, to skomentuję co przed chwilą przeczytałam. Piszesz tak lekko, że bardzo szybko udało mi się je przeczytać, więc to na plusik. Jednak coś co dalej mnie zastanawia... Co takiego zrobili Harry i Ginny, że przez tyle lat Hermiona nie miała z nimi kontaktu. I jeśli tak szybko im wybaczyła i powiedziała, że wszystko w porządku, to czemu się do nich nie odzywała przez dłuższy czas? To było dla mnie trochę niezrozumiałe i jak czytałam dalej to się nad tym zastanawiałam.

Nie wiem czemu, ale w mojej głowie ubzdurało się, że Snape miał jakieś pięćdziesiąt lat od pierwszej części Harry'ego i mnie to przez całą miniaturkę prześladowało. Nie odbieraj tego źle, po prostu nie przyzwyczajona jestem do tego typu związków, gdzie osoby są pewnie z trzydzieści lat starsze od swojej połówki i niestety trochę mnie to odpycha. Ale to tylko w mojej głowie.

Całościowo było przyjemnie czytając tą miniaturkę, może trochę za dużo słodyczy (która zresztą nie do końca pasuje mi do Severusa), ale nie jest źle. Osobiście przeczytałabym jakiegoś innego fika od Ciebie, chociaż może z innym parringiem.
avatar
Prefix użytkownikaSam Quest  dnia 28.12.2020 12:45
Zabieram bombkę

Widzę, więcej jest przeciwników niz fanów tego parringu na HPNecie. Ogólnie nadal uważam, że to jest taki feel good content, więc idealnie się nadaje na świąteczny czas i miło po dłuższym czasie do tego ff wrócić.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Oceny
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony
Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.

Brak ocen. Może czas dodać swoją?
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Facebook
Shoutbox
Musisz się zalogować aby wysłać wiadomość.

Niezwyciężony mag
22.03.2023 16:49
Co za piękna pogoda Serce

Pan Śmierci
21.03.2023 22:32
symbol na figurki nie zawodzi. 🤣
Syriusz32, xD

Potęga Krwistego Steka!
21.03.2023 21:09
Wioletta, uuu, symetria, jestem fanem xD

halo, regulamin
21.03.2023 20:47
O tym 3+1 już było na insta, chyba Jadek wrzucała ;)

I też jakiś unboxing jajek też był, ale nie wylosowały jej się figurki

Pan Śmierci
21.03.2023 20:28

Współpraca
Najaktywniejsi

1) Alette

Avatar

Posiada 59641 punktów.

2) Prefix użytkownikafuerte

Avatar

Posiada 57119 punktów.

3) Prefix użytkownikaKatherine_Pierce

Avatar

Posiada 47239 punktów.

4) Prefix użytkownikaSam Quest

Avatar

Posiada 44595 punktów.

5) Prefix użytkownikaShanti Black

Avatar

Posiada 43981 punktów.

6) Prefix użytkownikaA.

Avatar

Posiada 43682 punktów.

7) Prefix użytkownikamonciakund

Avatar

Posiada 42673 punktów.

8) Prefix użytkownikaania919

Avatar

Posiada 38409 punktów.

9) Prefix użytkownikaulka_black_potter

Avatar

Posiada 36651 punktów.

10) Prefix użytkownikalosiek13

Avatar

Posiada 34144 punktów.

Losowe zdjęcie
Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2023 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.
Theme by Andrzejster
Copyright © 2006-2015 by Harry-Potter.net.pl
All rights reserved.
Wygenerowano w sekund: 2.60