Prorok Niecodzienny
Klaudia Lind
IsadoraDeWitch
Billie Minari
[P]Louise Lainey
[P]Parker Roy
Na początek garść najistotniejszych informacji:
Nazwa: Match: Harry Potter
Wydawca: Winning Moves (pozdrawiamy!)
Liczba graczy: 2
Czas gry: około 15 minut
Cena: 60-70 zł
Co mówi nam pudełko: Jeżeli lubisz szybkie i emocjonujące gry, to Match jest właśnie dla Ciebie! To doskonała gra, w której liczy się nie tylko logiczne myślenie oraz spryt, ale również szczęście! Top Trumps Match to rozbudowana gra przypomina kółko i krzyżyk oraz statki, gdzie dwóch graczy rywalizuje ze sobą nie widząc nawzajem swoich plansz. Chcesz wygrać? Ułóż MATCH, czyli rząd 5 jednakowych postaci, kombinuj tak, aby pokrzyżować szyki przeciwnikowi!
No to zaczynamy!
Przygotowanie do gry i jej przebieg
W zasadzie nie potrzeba wielkiego planowania. Otwieramy żółte pudełko i naszym oczom ukazuje się pionowa plansza z 25 otworami na kwadratowe kostki. Na każdej ścianie pojedynczej kostki znajduje się 6 różnych postaci z Harry'ego Pottera. Takich postaci jest łącznie 15. Weryfikujemy, czy z jednej i drugiej strony planszy nie ma sytuacji, aby dana postać była dwukrotnie w pionie, poziome lub na ukos. Jeśli tak się dzieje, likwidujemy to niedociągnięcie, a jeśli nie, to możemy zabierać się do gry. Najpierw każdy z graczy losuje po dwie papierowe karty i nie podglądając, jakie postacie się na nich znajdują, odkłada na na specjalnie wyznaczonym miejscu na planszy.
Właściwą rozgrywkę zaczyna najmłodszy gracz (ale duchem? jeśli tak, to to zawsze będę ja), wypychając na stronę przeciwnika kostkę z lewego górnego rogu. I tak już tymi kostkami będziemy przerzucać się do końca. Celem jest ułożenie 5 kostek z podobizną tej samej postaci pionowo, poziomo lub na ukos. Dlatego też gra ta przypomina Kółko i krzyżyk, Statki, a mnie najbardziej grę mojego dzieciństwa - 4 w linii. W trakcie tej wymiany kostek panuje jedna zasada - nie można wypchniętej uprzednio kostki włożyć w miejsce, z którego właśnie została brutalnie wyrzucona.
Kto wygra, pytacie? Zaskoczę Was. Pewnie pomyśleliście, że ta osoba, która jako pierwsza ułożyła 5 postaci w rzędzie? To pół-prawda i pół-fałsz. Otóż gdy gracz umieści po swojej stronie sekwencję postaci i krzyknie Kocham Smierciojadka (a tak naprawdę to według zasad Match), przeciwnik nie jest jeszcze na straconej pozycji. Pyta się bowiem gracza siedzącego na przeciwko, jaką to postać ma w pięciokrotności, a następnie odwraca swoje dwie karty, które wylosował na samym początku gry. Jeżeli ułożona przez przeciwnika postać zgadza się z postacią z karty, wygrywa gracz, który de facto miał przegrać. Los bywa przewrotny!
Wrażenia z gry
Na pudełku od gry napisane jest, że preferowana kategoria wiekowa graczy to... 4+. Trochę się przeraziłam, bo faktycznie mam +, ale 25. Z tego powodu sądziłam, że gra będzie zbyt infantylna i mogłaby posłużyć jedynie dla dużo młodszego rodzeństwa (którego nie mam). Ale to nieprawda. Podczas rozgrywki trzeba trochę pogłówkować, obrać swoją taktykę. Moim przeciwnikiem podczas gry była osoba również 25+ i obie bawiłyśmy się świetnie (dopóki wygrywałam, hehe). Dlatego też z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że gra jest także dla starych koni. Jedynym minusem, choć głównie konstrukcyjnym, było to, że niektóre kostki dość opornie wychodziły ze swoich dziurek i należało wtedy trzymać całą planszę i próbować do skutku, mając nadzieję, że nie wylecą pozostałe kostki.
Podsumowując, gra jest prosta, ładnie wykonana i powinna przypaść do gustu wszystkim potteromaniakom. Pamiętajcie, że szykują się długie jesienne i zimowe wieczory, więc dobrze będzie zaopatrzyć się w coś oprócz gorącej herbaty lub co do tych starszaków - grzanego wina!
Znacie tę grę? A może macie ją na swojej półce? Dajcie znać!
fuerte
Katherine_Pierce
chętnie bym pograła, bo brzmi jak niezły ubaw. 
![[off]](infusions/shoutbox_panel/sh_offline.png "Offline")
![[on]](infusions/shoutbox_panel/sh_online.png "Online")
A.
Muszę przyznać, że na początku myślałam, że jest to coś w stylu "Zgadnij kim jestem?", tylko potterowa edycja (swoją drogą, to byłoby super). Gra wygląda w sumie fajnie, ciekawy pomysł na wypychanie tych kostek. Reguły wydają się proste, więc jak dla mnie tym bardziej na plus
A krzyczenie Kocham Smierciojadka zamiast Match powinno być w oryginalnych zasadach, zupełnie nie rozumiem czemu wydawcy tego tam nie zawarli